Chojnowski: Nowak-Jeziorański był wielką wartością
Największą wartością, jaką Jan Nowak-Jeziorański wniósł do życia publicznego, był on sam - dzięki swej odwadze cywilnej i intelektualnej, szlachetności i bezinteresowności w działaniach publicznych - uważa prof. Andrzej Chojnowski z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego.
21.01.2005 | aktual.: 21.01.2005 17:44
Nowak-Jeziorański zmarł w Warszawie w nocy z czwartku na piątek. Miał 92 lata. Nowak-Jeziorański był jednym z najpiękniejszych prezentów, które ginąca II Rzeczpospolita przekazała następnym pokoleniom - powiedział Chojnowski.
Chojnowski uważa, że w trudnych latach międzywojennych, gdy pokolenie Nowaka-Jeziorańskiego wkroczyło w dorosłe życie, łatwo było się zagubić i zatracić busolę moralną. Największym sukcesem Nowaka-Jeziorańskiego było to, że nigdy tej busoli nie utracił - podkreślił historyk.
W opinii Chojnowskiego, Jan Nowak-Jeziorański rozumiał potrzeby nowych czasów, był świadomy, że Polska wymaga modernizacji. Nie zaprowadziło go to jednak do zauroczenia płytkimi formułkami ideologicznymi. Nigdy nie uwierzył w żadnego bożka ideologicznego - dodał.
Historyk uznał, że u schyłku życia Nowak-Jeziorański był człowiekiem spełnionym, ponieważ zostały osiągnięte ideały wolności i niepodległości, o które walczył.
Jego postawa była czasem "głosem wołającego na puszczy - zauważył Chojnowski. - Ale w życiu społecznym potrzebne są takie autorytety, które - chociaż nie są słuchane na co dzień - mogą być pewnym drogowskazem wartości".
Chojnowski podkreślił, że w działaniach Nowaka-Jeziorańskiego dominuje "poczucie odpowiedzialności w długiej perspektywie". - Wiedział, że jego działania będą rozliczane w innym wymiarze - "przed Bogiem i historią" - stwierdził Chojnowski.