PolskaChlebowski: czas na twarde rozmowy z Amerykanami

Chlebowski: czas na twarde rozmowy z Amerykanami

Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski ocenił, na dwa dni przed wizytą premiera Donalda Tusk w USA, że w relacjach polsko-amerykańskich przyszedł czas na "prawdziwe, twarde rozmowy".

Chlebowski: czas na twarde rozmowy z Amerykanami
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak

07.03.2008 | aktual.: 07.03.2008 12:51

Polska jest bardzo poważnym partnerem, Stany Zjednoczone są dla nas strategicznym sojusznikiem, więc wydaje się, że czas w relacjach polsko-amerykańskich na rozmowy, które będą prawdziwe, twarde. Takie, na które mogą sobie pozwolić albo przyjaciele, albo ludzie, którzy się doskonale znają, czy sobie coś zawdzięczają - powiedział Zbigniew Chlebowski w TVP Info.

Jego zdaniem, rozpoczynająca się w niedzielę dwudniowa wizyta szefa rządu w USA "będzie właśnie w takim duchu".

Według zapowiedzi, głównymi tematami rozmów Tuska w USA będą plany rozmieszczenia w Polsce elementów tarczy antyrakietowej, sytuacja w Iraku i Afganistanie oraz współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa.

Mamy szansę, że Stany Zjednoczone zaakceptują twarde warunki jakie Polska stawia, związane z instalacją tarczy antyrakietowej - ocenił szef klubu PO.

Dzisiaj mówimy wyraźnie, otwarcie i jasno, że instalacja tarczy antyrakietowej musi gwarantować Polsce bezpieczeństwo. Bezpieczeństwo Polski może być zwiększone tylko, kiedy Stany Zjednoczone zaangażują się finansowo w modernizację polskiej armii - powiedział Chlebowski.

W jego opinii, twarda postawa Polski w negocjacjach w sprawie tarczy antyrakietowej "da w niedługiej przyszłości poważne rezultaty".

Chlebowski pytany był również o zarzuty, że szef rządu nie złożył jeszcze wizyty na Ukrainie w perspektywie przyszłotygodniowego przyjazdu ukraińskiego prezydenta Wiktora Juszczenki do Warszawy. Kontakty i stosunki z Ukrainą mamy znakomite. Premier jest zainteresowany, żeby te kontakty były na tak dobrym poziomie, jak obecnie - podkreślił Chlebowski. Jak podkreślił, "w polityce zagranicznej trzeba było dokonywać pewnych wyborów".

Wydawało się, że najpierw trzeba odbyć te wizyty, do tych państw, z którymi Polska przez ostatnie lata miała konflikty. Niepotrzebnie zaostrzyły się nasze kontakty z Rosją czy Niemcami, a z Ukrainą zawsze mieliśmy dobre, mamy dobre i na pewno w przyszłości będziemy mieć dobre - ocenił szef klubu PO.

Na początku tygodnia szef MSZ Radosław Sikorski zapowiedział, że "niemal na pewno" jeszcze w marcu dojdzie do spotkania premierów Polski Donalda Tuska i Ukrainy Julii Tymoszenko. Prawdopodobnie Tusk uda się do Kijowa pod koniec miesiąca.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)