Chiny. Śmiertelny wirus się rozprzestrzenia. Jest kolejna ofiara
Chiny. Jest kolejna ofiara nowego tajemniczego wirusa. Władze Chin poinformowały o śmierci czwartej osoby. Jest obawa, że lada moment wirus rozprzestrzeni się jeszcze bardziej.
21.01.2020 | aktual.: 21.01.2020 06:57
Niebezpieczny wirus z Chin rozprzestrzenia się. W dodatku przenosi się z człowieka na człowieka, czemu wcześniej zaprzeczano. W weekend liczba chorych potroiła się. Zakażonych nim jest już 200 osób i to nie tylko w Wuhan, gdzie wirus odnotowano po raz pierwszy, ale także w innych dużych miastach - w Pekinie, Szanghaju, Shenzhen.
Dodatkowym niebezpieczeństwem jest to, że właśnie miliony Chińczyków przygotowuje się do podróży w związku w księżycowym Nowym Rokiem. Z tego powodu wirus może rozlać się na najdalsze zakątki kraju.
Wirus w Chinach. Kolejna ofiara śmiertelna
Władze chińskie poinformowały o czwartej ofierze śmiertelnej. - podaje RMF FM. To 89-letni mężczyzna, u którego objawy koronawirusa stwierdzono 13 stycznia. Po pięciu dniach miał on trafić do szpitala. Według lekarzy na jego stan mogły mieć wpływ także inne choroby, jak np. cukrzyca.
Koronawirus 2019-nCoV to nowy typ wirusa wywołujący zapalenie płuc.
Nadal nie wiadomo, co było źródłem zakażenia. Badacze ustalili jedynie, że większość chorych pracowała lub robiła zakupy na jednym z targów owoców morza w Wuhan. Choć władze Chin twierdzą, że panują nad sytuacją i wybuch epidemii nowego szczepu koronawirusa w tym kraju jest kontrolowany, to wciąż nie wiadomo, jakie jest jego pochodzenie.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl