Chiny przeciwne nowej rezolucji irackiej
Chiny powtórzyły we wtorek, że są przeciwne uchwalaniu przez Radę Bezpieczeństwa ONZ nowej rezolucji w sprawie Iraku. Ani słowem jednak nie wspomniały o możliwości skorzystania z przysługującego temu krajowi prawa weta w Radzie.
11.03.2003 12:41
Spośród pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ do tej pory jedynie Chiny nie skonkretyzowały swego stanowiska w sprawie weta.
Rzecznik chińskiego MSZ odmówił we wtorek udzielenia odpowiedzi na konkretne pytanie dziennikarzy w tej sprawie, zasłaniając się ogólnikowym stwierdzeniem, że Pekin "pragnie pokojowego rozwiązania" problemu irackiego i kontynuowania misji rozbrojeniowej inspektorów ONZ.
Podobne stanowisko przedstawił w nocy z poniedziałku na wtorek prezydent Chin Jiang Zemin (czyt. dziang dze-min) w czasie rozmowy telefonicznej z prezydentem USA George'em W. Bushem.
Spośród pięciu państw stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ dysponujących prawem weta sprzeciw wobec rezolucji amerykańsko- brytyjsko-hiszpańskiej zgłosiły już Francja i Rosja. Zdaniem pekińskich analityków nie jest wykluczone, że w czasie głosowania w Radzie Chiny powstrzymają się od głosu, by sprzeciwem nie zaszkodzić dynamicznie rozwijającym się obecnie stosunkom ze Stanami Zjednoczonymi.
Chiny nie odpowiedziały także na propozycję Francji, by w sesji Rady poświęconej Irakowi wzięli udział przywódcy pięciu państw- stałych członków Rady - a więc USA, Rosji, Chin, Wielkiej Brytanii i Francji. Pekin oświadczył we wtorek, iż propozycję tę "studiuje".(iza)