Chiny otworzą w niedzielę granicę z Hongkongiem
Po raz pierwszy od trzech lat znów możliwe będzie przekroczenie granicy między obszarem Chin a terytorium specjalnego chińskiego regionu administracyjnego Hongkong. To efekt znoszenia przez Pekin rygorystycznych pandemicznych przepisów.
Władze chińskie znoszą obowiązek kwarantanny, przez którą przechodzić do tej pory, od czasu wybuchu epidemii koronawirusa, musieli podróżni przekraczający granicę między centrum finansowym a kontynentem. O umożliwieniu swobodnego przejazdu poinformowało w czwartek chińskie biuro do spraw Hongkongu i Makau.
Była kolonia brytyjska zrezygnowała ze wszystkich zasad dotyczących COVID w grudniu. Wciąż obowiązkowe są maseczki, które można zdjąć wyłącznie podczas fizycznych ćwiczeń w salach lub w plenerze.
Ponowne otwarcie granic było kilkakrotnie przekładane w ciągu ostatniego roku. Termin przesuwano z powodu wykrywania kolejnych ognisk koronawirus w Hongkongu lub w chińskich miastach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potęga chińskiej gospodarki. "Pękła spekulacyjna bańka, przetrwali trzy krachy"
Chiny otworzą w niedzielę granicę z Hongkongiem
Czynne były wprawdzie dwa punkty kontrolne - jeden jeden w zatoce Shenzhen, a drugi przez most Hongkong-Zhuhai-Makau. Mieszkańcy Hongkongu mogli również dotrzeć na kontynent drogą lotniczą, ale podróżni musieli przechodzić przez rygorystyczne kontrole.
Jak podaje Reuters, od niedzieli do przekroczenia granicy nie będą już potrzebne aktualne testy na obecność wirusa. Od 8 stycznia Chiny znów będą wydawać podróżnym wizy turystyczne i biznesowe. Chiny zwiększą również liczbę lotów między kontynentem, Hongkongiem i Makau.
Według danych rządowych przed końcem roku 2019 i przed ujawnieniem pierwszych przypadków zakażeń koronawirusa graniczną strefę z Hongkongiem przekraczało ponad 236 milionów podróżnych.