Chiny protestują. Oburzenie po tym, co zrobił nowy prezydent Czech

Chiny wyraziły niezadowolenie i stanowczy sprzeciw wobec rozmowy prezydenta-elekta Czech Petra Pavla z prezydent Tajwanu Caj Ing-wen – oświadczyła we wtorek rzeczniczka chińskiego MSZ Mao Ning. Pekin uznaje Tajwan za część ChRL i dąży do przejęcia nad nim kontroli.

Chiny oburzone po ruchu nowego prezydenta Czech. Wystarczył jeden telefon
Chiny oburzone po ruchu nowego prezydenta Czech. Wystarczył jeden telefon
Źródło zdjęć: © East News | Petr David Josek
oprac. KKŁ

Caj rozmawiała z Pavlem telefonicznie w poniedziałek. Agencja Reutera określiła to jako dyplomatyczny przełom dla Tajpej, które nie utrzymuje formalnych stosunków z Pragą.

Chiny złożyły w tej sprawie stanowczy protest – powiedziała Mao na rutynowym briefingu w Pekinie. Zarzuciła również Pavlowi, że postępuje wbrew swoim własnym deklaracjom o szacunku dla stanowiska Chin w sprawie wyspy.

Rozmowy prezydent Tajwanu z przyszłymi przywódcami krajów, które mają oficjalne relacje z Pekinem, a nie z Tajpej, należą do rzadkości. Po raz ostatni Caj rozmawiała na tym szczeblu z ówczesnym prezydentem-elektem USA Donaldem Trumpem w 2016 roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Napięcie na linii Tajwan - Chiny

Komunistyczne władze w Pekinie uznają demokratycznie rządzony Tajwan za nieodłączną część ChRL i dążą do przejęcia nad nim kontroli, nie wykluczając przy tym możliwości użycia siły. Stanowczo protestują też przeciwko wszelkim kontaktom z Tajpej na szczeblu państwowym.

W ubiegłym roku chińska armia przeprowadziła bezprecedensowe ćwiczenia wokół Tajwanu, co Pekin określał jako odwet za wizytę ówczesnej przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi w Tajpej. Chińskie władze gniewnie reagowały również na zacieśnianie współpracy z Tajwanem przez Litwę.

Przeczytaj też:

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (684)