Chiny: dzieci zmodyfikowane genetycznie. Oficjalnie potwierdzono narodziny noworodków poddanych modyfikacjom

Chiny: dzieci zmodyfikowane genetycznie. Oficjalnie potwierdzono narodziny noworodków, które zostały poddane modyfikacjom genetycznym. Naukowiec He Jiankui został oskarżony o złamanie zasad.

Chiny: dzieci zmodyfikowane genetycznie. Oficjalnie potwierdzono narodziny noworodków poddanych modyfikacjom
Źródło zdjęć: © iStock.com

Chiny – dzieci zmodyfikowane genetycznie

Rząd Chin przeprowadził wstępne śledztwo w sprawie stworzenia pierwszych na świecie dzieci modyfikowanych genetycznie. O tak dużą ingerencję w genotyp człowieka został oskarżony naukowiec He Jiankui. Według informacji podanych przez agencję prasową Xinhua, zdaniem władz, uczony użył do swoich celów zakazanej technologii o bardzo niepewnym bezpieczeństwie. Służby określiły współpracowników naukowca „zespołem projektowym” złożonym z pracowników zagranicznych, który celowo unikał nadzoru i świadomie użył zakazanej w kraju technologii. Celem eksperymentu miała być edycja genów w ludzkim zarodku w celach rozrodczych.

Chiny- zmodyfikowane dzieci pierwszymi na świecie

Jak podaje Xinhua, He Jiankui twierdził, że zmienił genetycznie zarodki siedmiu par. Do tej pory spowodowały one ciążę bliźniącza u jednej kobiety. Celem naukowca nie było zapobieganie dziedziczonej chorobie, lecz chęć nadania organizmom cechy, którą naturalnie posiada niewielu ludzi, czyli odporności na zakażenie wirusem HIV. Wiadomo, że rodzice dzieci odmówili ujawienia swoich danych osobowych.
Jiankui prowadził swoje eksperymenty od kilku lat. Wcześniej skupiał się na myszach i małpach, aż w końcu zaczął ingerować w ludzkie embriony. Zapewniał wówczas, że jego celem jest opatentowanie nowej metody.

Chiny – sprzeciw wobec badań na ludziach

Nie da się ukryć, iż duża część środowisk naukowych potępiła działania He Jiankuia. Zdaniem chińskich władz, zarówno naukowiec, jak i jego zespół zostaną ukarani zgodnie z prawem. Obserwacją genetycznie zmodyfikowanych bliźniąt ma zająć się rząd Guangdong. Większość uczonych zareagowała pozytywnie na działania władz. Obawiają się, że rodzeństwo jest zagrożone powikłaniami zdrowotnymi mogącymi być skutkiem ubocznym modyfikacji genetycznych.

Wybrane dla Ciebie
Miedwiediew szydzi z Ukrainy. Mówi o "powrocie ziem do Rosji"
Miedwiediew szydzi z Ukrainy. Mówi o "powrocie ziem do Rosji"
"Spłacanie politycznych długów". Kaczyński atakuje po decyzjach sądów
"Spłacanie politycznych długów". Kaczyński atakuje po decyzjach sądów
Klamka zapadła. Fundacja musiała zwrócić pieniądze za spotkania-widmo
Klamka zapadła. Fundacja musiała zwrócić pieniądze za spotkania-widmo
Ukraina otworzy centra eksportu broni. Wskazano dwa europejskie miasta
Ukraina otworzy centra eksportu broni. Wskazano dwa europejskie miasta
Problemy z płatnościami BLIK. Sytuacja już opanowana
Problemy z płatnościami BLIK. Sytuacja już opanowana
Alert dla Dolnego Śląska. Rzeka przekroczyła stany alarmowe
Alert dla Dolnego Śląska. Rzeka przekroczyła stany alarmowe
Zaginięcie Igora na Maderze. Rodzina prosi o pomoc
Zaginięcie Igora na Maderze. Rodzina prosi o pomoc
Notowania Trumpa lecą w dół. Tak fatalnych ocen jeszcze nie było
Notowania Trumpa lecą w dół. Tak fatalnych ocen jeszcze nie było
Szef KOWR spotykał się z założycielem Dawtony. Hołownia unika przesłuchania [SKRÓT DNIA]
Szef KOWR spotykał się z założycielem Dawtony. Hołownia unika przesłuchania [SKRÓT DNIA]
Ukraina odzyskuje kolejne tereny. Syrski mówi o postępach
Ukraina odzyskuje kolejne tereny. Syrski mówi o postępach
"Tak skończy każdy". Tusk pokazał szczątki rosyjskich dronów
"Tak skończy każdy". Tusk pokazał szczątki rosyjskich dronów
Auto stanęło w płomieniach w Gliwicach. Policja ma nagranie
Auto stanęło w płomieniach w Gliwicach. Policja ma nagranie