W poniedziałek, 12 września podczas spotkania w Pekinie dyplomata chiński Yang Jiechi przekazał rosyjskiemu ambasadorowi Andrejowi Denisowowi, że relacje między Chinami i Rosją są "bardzo bliskie".
- Strona chińska jest gotowa współpracować ze stroną rosyjską w celu ciągłego wdrażania strategicznej współpracy na wysokim szczeblu między krajami, ochrony wspólnych interesów i promowania rozwoju porządku międzynarodowego w sprawiedliwym i rozsądnym kierunku - powiedział Yang, zgodnie z oświadczeniem MSZ cytowanym na stronie internetowej "Bloomberg".
Prezydent Chin w tym tygodniu uda się w pierwszą podróż zagraniczną od czasu wybuchy pandemii COVID-19. Xi spotka się z Putinem w Uzbekistanie na szycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy. Będzie to pierwsze spotkanie przywódców Rosji i Chin od wybuchu wojny w Ukrainie.
Dotychczas Chiny zajmowały neutralne stanowisko na temat wojny w Ukrainie, pomimo wcześniejszej deklaracji prezydenta Xi o partnerstwie z Rosją "bez granic". Pekin nie krytykował jednoznacznie rosyjskiej inwazji w Ukrainie i nie dołączył do zachodnich sankcji wobec Rosji. Chiny nie dostarczają jednak uzbrojenia, o które zabiega Moskwa.
Handel między krajami kwitnie. Portal "Bloomberg" podaje, że w drugim kwartale 81 proc. samochodów importowanych do Rosji pochodziło z Chin. Największą popularnością w kraju cieszyły się w tym okresie również chińskie telefony marki Xiaomi Corp.
Rosyjska współpraca z innymi państwami
W zeszłą środę Władimir Putin podpisał nową doktrynę opartą na koncepcji "rosyjskiego świata". Zapisy regulują stosunki rosyjskie z innymi państwami, wpływają na sojusze i kierują polityką międzynarodową. W nowym dokumencie uwzględniono, że dla Rosji szczególnie ważna jest współpraca z Chinami, Indiami oraz więzi z Bliskim Wschodem, Ameryką Łacińską i Afryką.
Chiny nie rezygnują jednak całkowicie ze współpracy wojskowej z Rosją. Oddziały Pekinu brały ostatnio udział w manewrach Wostok 2022.
Działają za linią wroga. Tak wygląda polowanie na Rosjan
