Chiński minister tuszuje liczbę ofiar SARS
Chiński wojskowy lekarz oskarżył w środę
ministra zdrowia o tuszowanie sprawy zagrożenia w Pekinie chorobą
nietypowego zapalenia płuc (SARS) i ukrywanie danych na temat
liczby zmarłych i chorych w chińskiej stolicy.
09.04.2003 | aktual.: 09.04.2003 06:45
W bezprecedensowym jak na warunki chińskie przekazanym dziennikarzom liście, adresowanym do ministra zdrowia, 71-letni Jiang Yangyong podał, iż tylko w pekińskim wojskowym szpitalu 309 do ubiegłego czwartku z powodu nietypowego zapalenia płuc zmarło sześć osób a około 60 było chorych.
Minister zdrowia Chin Zhang Wenkang powiedział na konferencji prasowej w zeszły czwartek, iż w Pekinie odnotowano jedynie 12 przypadków SARS, z czego trzy okazały się śmiertelne.
Pracujący w pekińskim szpitalu Nr 309 Jiang powiedział dziennikarzom w środę, iż informacja ministra wywołała wzburzenie wśród lekarzy i pielęgniarek, opiekujących się znacznie większą liczbą chorych. Poproszony o skomentowanie listu lekarza, rzecznik resortu zdrowia, cytowany przez agencję Reutera, powiedział iż szpitale wojskowe nie znajdują się w gestii Ministerstwa Zdrowia.
Choroba nietypowego zapalenia płuc, która pojawiła się w listopadzie ubiegłego roku w południowych Chinach, w marcu zaatakowała Hongkong i następnie rozprzestrzeniła się, za sprawą podróżnych, na całym świecie. Według najnowszego bilansu, wirus SARS zabił 103 osoby na świecie, zaraziło się nim około trzech tysięcy osób w Azji, Ameryce Północnej i Europie.(ck)