Chiński balon szpiegowski nad USA. Pojawiają się nowe doniesienia

Wywiad USA ustalił, że chiński balon szpiegowski, który przeleciał na terytorium Stanów Zjednoczonych na początku tego roku, wykorzystywał do komunikacji amerykańskiego dostawcę usług internetowych.

Chiński obiekt zestrzelony nad USAChiński obiekt zestrzelony nad USA
Źródło zdjęć: © East News | Chad Fish
oprac.  PJM

Chiński balon szpiegowski miał się łączyć z amerykańskim dostawcą internetu, żeby przesyłać i odbierać komunikaty z Chin, głównie dotyczące nawigacji - podaje Polska Agencja Prasowa, powołując się na NBC News. Amerykańska stacja informacyjna dotarła do trzech anonimowych źródeł. Połączenie umożliwiało przesyłanie dużej ilości danych w krótkich okresach - twierdzą urzędnicy zaznajomieni z tematem.

USA. Wraca sprawa chińskiego balonu

Balon, określany przez amerykańskie władze jako chińskie urządzenie szpiegowskie, przelatywał nad terytorium Stanów Zjednoczonych na przełomie stycznia i lutego 2023 r. Obiekt został zestrzelony przez amerykańskie wojsko. Według medialnych doniesień balon miał przelecieć w pobliżu kilku amerykańskich baz wojskowych w celu pozyskania danych na ich temat. Pekin przyznał, że obiekt latający pochodził z Chin, jednak utrzymywano, że była to zabłąkana sonda meteorologiczna. Incydent wywołał napięcia w relacjach Waszyngton-Pekin.

Według niektórych byłych i obecnych amerykańskich urzędników, gdy balon znajdował się nad terytorium Stanów Zjednoczonych, administracja prezydenta Joe Bidena starała się w tej sprawie o nakaz specjalnego sądu federalnego. Tego rodzaju postanowienie pozwoliłby amerykańskim służbom na zbieranie danych wywiadowczych na temat balonu, w tym jego elektroniczną obserwację oraz monitorowanie komunikatów wysyłanych i odbieranych poprzez amerykańskiego dostawcę internetu - przekazały źródła. Decyzja sądu nie została ujawniona.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie załamują ręce. Broń z USA wróciła na front

Firma, z której połączenia miał korzystać chiński obiekt, zaprzeczyła temu, powołując się na wyniki własnego dochodzenia i rozmowy z urzędnikami. Chcąc chronić tożsamość swoich źródeł, NBC News nie ujawniło nazwy dostawcy internetowego, którego dotyczyła sprawa.

Źródło: PAP

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wielkie fiasko edukacji zdrowotnej? Większość uczniów rezygnuje
Wielkie fiasko edukacji zdrowotnej? Większość uczniów rezygnuje
Premier Kosowa: Serbia narusza demokrację i suwerenność kraju
Premier Kosowa: Serbia narusza demokrację i suwerenność kraju
Rośnie napięcie w koalicji. "Nie będzie dobrym marszałkiem"
Rośnie napięcie w koalicji. "Nie będzie dobrym marszałkiem"
Klęska urodzaju. Rolnicy rozdają tony warzyw za darmo
Klęska urodzaju. Rolnicy rozdają tony warzyw za darmo
Działo się w nocy. Trump spotkał się z zakładnikiem Hamasu
Działo się w nocy. Trump spotkał się z zakładnikiem Hamasu
PiS postawi na Bocheńskiego? "Chciałbym być premierem"
PiS postawi na Bocheńskiego? "Chciałbym być premierem"
Żołnierze Gwardii Narodowej na przedmieściach Chicago. "Inwazja"
Żołnierze Gwardii Narodowej na przedmieściach Chicago. "Inwazja"
Zostali deportowani z Izraela. Portugalia chce od nich zwrotu kosztów
Zostali deportowani z Izraela. Portugalia chce od nich zwrotu kosztów
11-latek walczy o życie. Media: dwukrotnie odmówiono mu karetki
11-latek walczy o życie. Media: dwukrotnie odmówiono mu karetki
Cenckiewicz chwali Tuska. "Wypowiedział się w tym duchu, co ja"
Cenckiewicz chwali Tuska. "Wypowiedział się w tym duchu, co ja"
Tak USA chcą rywalizować z Chinami. Hegseth zatwierdził projekt nowego myśliwca
Tak USA chcą rywalizować z Chinami. Hegseth zatwierdził projekt nowego myśliwca
Zostanie ambasadorem USA w Polsce. Senat zaakceptował Toma Rose
Zostanie ambasadorem USA w Polsce. Senat zaakceptował Toma Rose