Chińska Mega Zapora Tybetańska. Sąsiedzi zaniepokojeni
Chiny planują budowę największej na świecie tamy na rzece Yarlung Tsangpo, która ma generować trzy razy więcej energii niż Tama Trzech Przełomów. Projekt budzi kontrowersje z powodu potencjalnych skutków dla środowiska i sąsiednich krajów.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie powstanie nowa tama? Projekt zakłada budowę na rzece Yarlung Tsangpo na Wyżynie Tybetańskiej.
- Jakie są obawy sąsiednich krajów? Indie i Bangladesz obawiają się zmian w biegu rzeki, które mogą wpłynąć na ich infrastrukturę i ekosystemy.
- Jakie są koszty inwestycji? Szacuje się, że budowa pochłonie 254 mld juanów, czyli ok. 143 mld złotych.
Jakie wyzwania niesie budowa Mega Zapory Tybetańskiej?
Chiny planują stworzenie największej tamy na świecie, która ma generować ponad 300 mld kWh rocznie. To ponad trzykrotnie więcej niż obecna rekordzistka, Tama Trzech Przełomów. Projekt ten, mimo że imponujący, budzi wiele kontrowersji. Indie i Bangladesz wyrażają obawy dotyczące potencjalnych zmian w biegu rzeki, które mogą prowadzić do problemów hydrologicznych i ekologicznych.
Czy Mega Zapora Tybetańska zmieni oblicze Azji?
Budowa tej monumentalnej konstrukcji wiąże się z ogromnymi wyzwaniami społecznymi i ekologicznymi. Koszty budowy znacznie wzrosły, a projekt został już oficjalnie zatwierdzony przez chińskie władze. Mimo to, jego realizacja może wpłynąć na relacje międzynarodowe w regionie, zwłaszcza z krajami, które mogą odczuć skutki zmiany biegu rzeki.
Atak Izraela na kościół w Gazie. Głos Watykanu prosto z Lublina
Źródło: BBC/Radio Zet