Chęciny. Amstaff zaatakował 21‑latkę. Policja poszukuje psa
W gminie Chęciny w woj. świętokrzyskim agresywny Amstaff zaatakował 21-latkę. Kobieta odniosła obrażenia twarzy i zgłosiła się na oddział ratunkowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Psa oraz jego właściciela poszukuje policja.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w sobotę w gminie Chęciny. 21-latka twierdzi, że została ugryziona w nos przez biegającego luzem amstaffa. Kobieta natychmiast zgłosiła się na SOR, gdzie interweniować musiał chirurg. Rannej mieszkance woj. świętokrzyskiego założono szwy.
Policja otrzymała zgłoszenie w poniedziałek rano - podaje "Super Express".
- Działania polegają na sprawdzeniu, czy w okolicach gminy Chęciny mieszka osoba posiadająca przypominającego amstaffa psa. Czworonóg to pies luźno biegający, poszkodowana nie wiedziała, do kogo należy, wcześniej nie miała też żadnego kontaktu z tym psem - oświadczył w rozmowie z dziennikiem mł. asp. Karol Macek z kieleckiej policji.
Zobacz także: "Fakt" wraca do ułaskawienia pedofila przez Andrzeja Dudę. Adam Bielan: Chcieli wpłynąć na wynik wyborów
Chęciny. Amstaff ugryzł młodą kobietę
Pokrzywdzonej 21-latce wykonano także badanie na ewentualną możliwość zakażenia wirusem wścieklizny. Funkcjonariusze poinformowali, że priorytetem jest odnalezienie zarówno agresywnego amstaffa, jak i właściciela zwierzęcia.
- Na razie nie wiadomo co to za pies, jak wygląda, czy był szczepiony. Właśnie to ustalamy - dodaje.
