Polska"Chciałem stworzyć partię z Palikotem - złamał umowę!"

"Chciałem stworzyć partię z Palikotem - złamał umowę!"

Prowadziłem z Palikotem rozmowy o współpracy, ale on złamał naszą umowę - mówi w Kontrwywiadzie RMF FM Ryszard Kalisz. - Postawiłem trzy warunki: że wszystko ustalamy wspólnie, że ta partia to nie będzie ,,one man show" i że w nazwie nie będzie nazwiska Palikota. On złamał umowę, okazało się że jest politycznym singlem i tworzy ruch poparcia siebie samego - dodaje Kalisz.

"Chciałem stworzyć partię z Palikotem - złamał umowę!"
Źródło zdjęć: © WP.PL

21.09.2011 | aktual.: 21.09.2011 09:59

Komentując rosnące poparcie dla Janusza Palikota, Kalisz powiedział: On jest na fali dlatego, że nigdy niczego nie zrobił i może mówić, co chce i nie ma żadnych ograniczeń, a do tego kłamie - przykładowo w tej książce na mój temat.

Potwierdził też, że prowadzili rozmowę na temat współpracy. Kalisz przyznał, że postawił warunek - to nie może być "one man show", ale Palikot nie dotrzymał umowy. - Wie pan, wodzów to ja nie chcę. Ja mu to wyraźnie powiedziałem, a jak pamiętacie, ten cały - zresztą bardzo interesujący panel w Sali Kongresowej - to wszyscy mieliśmy siedzieć na scenie i być równo, a on wtedy szedł z góry i ja, i inne osoby uważaliśmy, że on złamał wtedy umowę - powiedział gość "Kontrwywiadu".

- Bardzo również intensywne rozmowy prowadziłem z moimi kolegami z SLD i oni warunki moje przyjęli. Czyli dzisiaj SLD już nie jest taki sam, jak rok temu. Jak widać wyraźnie, jest już zbiorowe kierownictwo, zbiorowy system liderski - mówił Kalisz.

Kalisz przyznaje też, że gdy wyrzucono go z zarządu, niezbyt dobrze się czuł. - Nie było jednak blisko do mojego związania z Palikotem. To on dzisiaj tak mówi i po prostu kłamie, ponieważ zna warunki, jakie mu postawiłem. Pierwszy warunek: nie jest to "one man show". Drugi warunek, to praca na rzecz Polski, nie Palikota. Trzecim warunkiem było to, że ustalamy wszystko wspólnie. On jednak jest singlem, który dzisiaj prowadzi politykę i jest gotowy powiedzieć wszystko. Żałuję, że nie można nawet zaprzeczyć, bo on upublicznia rozmowy prywatne. To jest nieprawda - podkreślił.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)