Chciała udowodnić, że Wielka Stopa istnieje. Została znaleziona martwa w domu
Znana łowczyni Wielkiej Stopy została znaleziona martwa w swoim domu. Kobieta przez wiele lat była przekonana, że nagrała przedstawiciela tego gatunku. Poświęciła swoje życie, aby udowodnić istnienie tajemniczej postaci.
06.07.2023 11:04
51-letnia Claudia Ackley została znaleziona martwa 3 lipca w swoim domu w Tennessee. Jej partner Ed Brown w rozmowie z "The Sun" powiedział, że prawdopodobną przyczyną śmierci był zawał serca.
Zobacz także
Kobieta wyjechała na kolejne poszukiwania Wielkiej Stopy. Jednak na miejscu nie odzywała się do męża, ten zaniepokojony poprosił przyjaciela, który mieszkał w okolicy, aby zajrzał do jej domku.
Na miejscu mężczyzna zobaczył przez okno, że Ackley leży na ziemi i nie daje oznak życia. Wezwał na miejsce odpowiednie służby, jednak lekarz stwierdził jej zgon.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Całe badawcze życie poświęciła, aby udowodnić istnienia wielkiej stopy
- Mogło to być spowodowane nadciśnieniem tętniczym lub jej innymi problemami zdrowotnymi, ale nie ma nic wspólnego z żadną teorią spiskową - powiedział Brown w rozmowie z "The Sun". I dodał - Chcę chronić jej dziedzictwo, była wspaniałą osobą o sercu wielkości Teksasu i chciała pomóc wszystkim.
Ackley twierdziła, że sfilmowała wielką stopę podczas wędrówki ze swoimi córkami w 2017 roku. Byli na szlaku w pobliżu Lake Arrowhead w Kalifornii ze swoimi psami, kiedy jedna z jej córek zobaczyła coś niepokojącego. Duża postać rzuciła się na nich, a cała rodzina zaczęła uciekać. Jednak udało się udokumentować sytuację.
Zgłosiła nawet ten fakt do Kalifornijskiego Departamentu Ryb i Dzikiej Przyrody. Instytucja po zapoznaniu się z materiałem filmowym stwierdziła, że to był niedźwiedź.
Kobieta jednak nie dawała za wygraną. - Pozwała urząd ds. Ryb i dzikiej przyrody, ponieważ chciała, aby poważnie podeszli do tematu i zaczęli obserwować i badać istnienie Wielkiej Stopy - powiedział jej mąż - Nasze poglądy się różniły, ale zawsze wspierałem ją w działaniach - dodał.
Nagranie i proces sądowy sprawiły, że Ackley znalazła się w centrum uwagi całego kraju. To doprowadziło do sytuacji, w których kobieta była wyśmiewana i nękana przez krytyków.
Ackley uważała, że jeszcze kilka razy spotkała przedstawiciela tego gatunku. Twierdziła nawet, że udało jej się zrobić odlew jego stopy.
Czytaj też: