Chcą w wyjątkowy sposób uhonorować poległego Polaka
Władze Ostródy chcą nadać jednej z nowych ulic imię młodszego chorążego Piotra Ciesielskiego - najstarszego stopniem z pięciu polskich żołnierzy poległych w Afganistanie, który urodził się i zostanie pochowany w tym mieście.
24.12.2011 | aktual.: 24.12.2011 10:21
Burmistrz Ostródy Olgierd Dąbrowski powiedział, że z inicjatywą, aby jedna z powstających ulic otrzymała imię żołnierza poległego w Afganistanie, wystąpi oficjalnie na najbliższej sesji rady miasta. Jak dodał, jest pewien, że radni jednogłośnie podejmą taką uchwałę.
- Chcemy w ten sposób symbolicznie uhonorować wszystkie ofiary tej tragedii, a także podkreślić bohaterstwo i poświęcenie żołnierza, który pochodził z naszego miasta - powiedział burmistrz. W jego ocenie, poległy ostródzianin wypełniał misję zapewnienia pokoju w Afganistanie i może być dla młodzieży wzorem ofiarnej służby.
W sobotę w Ostródzie odbędzie się pogrzeb mł. chorążego Piotra Ciesielskiego. O godz. 13.00 zostanie odprawione nabożeństwo w kościele pw. św. Ojca Pio. W uroczystościach żałobnych ma uczestniczyć minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak oraz władze woj. warmińsko-mazurskiego i miasta Ostróda.
Piotr Ciesielski pochodził z Ostródy, miał 33 lata. W wojsku służył od sześciu lat. Służbę rozpoczynał w ostródzkim Ośrodku Szkolenia Kierowców. Był żołnierzem 16. Brygady Zmechanizowanej w Morągu, a następnie 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej.
Służba w składzie X zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie była jego pierwszą misją poza granicami kraju. Jako st. kapral był tam dowódcą drużyny. Pośmiertnie został awansowany do stopnia młodszego chorążego.
Piotr Ciesielski zostawił żonę Annę i dwie córki - czteroletnią Natalkę i roczną Julkę.