Chcą usunąć rzecznik dyscyplinarnego sędziów ze stanowiska? "Groźby i obelgi"
- Twardo stać będziemy na straży prawa. Żadne argumenty o charakterze pozamerytorycznym, formułowane ostatnio w formie gróźb i obelg, nie będą skuteczne - stwierdził w czwartek w imieniu swoim i swoich zastępców rzecznik dyscyplinarny sędziów Piotr Schab.
Konferencja prasowa odbyła się w czwartek po południu w siedzibie rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych. W spotkaniu udział wzięli Piotr Schab, Przemysław Radzik i Michał Lasota, którzy reprezentują urząd rzecznika dyscyplinarnego.
Oczekiwania wobec nowego ministra sprawiedliwości
Podczas konferencji sędzia Schab został zapytany o swoje oczekiwania wobec nowego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. W odpowiedzi stwierdził: - Tego samego, czego oczekuję od moich najbliższych współpracowników, jakkolwiek nigdy tak nie ośmieliłbym zwrócić się do pana ministra, to znaczy poszanowania prawa.
Dodał również, że jest przekonany, iż minister Bodnar ma podobne oczekiwania wobec niego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Protest przed TVP. "Nie wiem czy to prawda, ale na pasku widziałam"
Sędzia Schab mówi o "bezpardonowej nagonce"
- Nie jesteśmy jeszcze siłą usuwani z naszych urzędów, natomiast trzeba powiedzieć, że trwa bezpardonowa nagonka medialna, także ze strony polityków, po to, aby skłonić nas do takiej weryfikacji naszych postaw, która abstrahować będzie od wiążącego nas ustawodawstwa - podkreślił.
Stwierdził, że "żadne takie działania nie okażą się skuteczne". - Okażą się wręcz przeciwskuteczne, albowiem twardo staliśmy i stać będziemy na (...) straży prawa i przestrzegać go w całej rozciągłości - mówił sędzia Schab.
- Chcę zapewnić, że wszelkie apele i wszelkie groźby dotyczące łamania prawa po to, aby pozbawić nas naszego urzędu, z naszej strony nie spotkają się z reakcją formułowaną i oczekiwaną w mediach i przez polityków, także tych, którzy obecnie dzierżą władzę - podkreślił sędzia.
Schab dodał, że wraz ze swoimi zastępcami nie zaakceptuje "formułowania postulatów pozaprawnych, zwłaszcza gdy motywowane są nieskrywanymi argumentami o charakterze politycznym". - Zapewniam zatem, że będziemy realizowali nasze czynności z poszanowaniem prawa, tak jak czyniliśmy dotąd, i żadne argumenty o charakterze pozamerytorycznym, niestety formułowane ostatnio w formie gróźb i obelg, nie będą skuteczne - oświadczył rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych.
- Istotą pracy rzecznika dyscyplinarnego jest ochrona prawa i my tego prawa bronimy i bronić będziemy. Chciałbym państwa prosić o uczciwy przekaz, gdyż od kilku lat jesteśmy obiektem strasznej nagonki medialnej - zwrócił się do dziennikarzy zastępca rzecznika sędzia Przemysław Radzik.
Sprawa sędziego Żurka
Podczas konferencji sędzia Schab poinformował również o postępowaniu dyscyplinarnym przeciwko sędziemu Sądu Okręgowego w Krakowie. Sędzia Schab potwierdził, że chodzi o sędziego Waldemara Żurka.
Sędzia Michał Lasota, mówiąc o sprawie sędziego Żurka, przekazał, że "postępowanie w fazie merytorycznej zostało zakończone" - Teraz już jest w ostatnim etapie przygotowywany wniosek o rozpoznanie sprawy dyscyplinarnej, który - jak będzie przygotowany - natychmiast będzie przedstawiony sądowi do rozpoznania - przekazał.
Dodał, że postępowanie dotyczy poświadczenia nieprawdy w dokumentach, jakimi są wyroki i postanowienia SO. Jak wykazały czynności dowodowe, sędzia Żurek nie był w sądzie w dniach, kiedy te postanowienia były wydawane.