Chcą odwołać prezydent Zabrza. Jej konkurentka chętnie by ją zastąpiła

Referendum w Zabrzu odbędzie się już w niedzielę, a w Platformie trwa walka o schedę po prezydent miasta Agnieszce Rupniewskiej. O rekomendację partii zabiega m.in. była radna KO Alina Nowak, która wpłaciła niedawno 50 tys. zł na komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego. Na wyniku niedzielnego referendum mogą zaważyć prywatyzacja Górnika i lokalna afera śmieciowa.

W wyborach na prezydenta Zabrza prawdopodobnie staną naprzeciwko siebie dwie radne tej partii: Agnieszka Rupniewska i Alina NowakGdyby w referendum odwołano prezydent Zabrza Agnieszkę Rupniewską, na nominację PO liczy b. radna Alina Nowak
Źródło zdjęć: © Agencja Forum, Facebook | Daniel Dmitriew
Sylwester Ruszkiewicz

Agnieszka Rupniewska jest prezydentem Zabrza od maja ubiegłego roku. Wygrała wybory jako kandydatka Koalicji Obywatelskiej, zdobywając 57,85 proc. głosów.

Trzy miesiące temu w mieście nieoczekiwanie zawiązał się komitet na rzecz referendum w sprawie jej odwołania. Wśród zarzutów pod adresem pani prezydent najczęściej pojawiały się trzy kwestie: brak pieniędzy w kasie miasta, chaos śmieciowy i przedłużająca się prywatyzacja Górnika Zabrze.

Wymagane 12 tys. podpisów udało się zebrać bardzo szybko, już w ciągu miesiąca. Komitet złożył je 6 marca. Jak ustaliła Wirtualna Polska, po tym, jak okazało się, że referendum ws. odwołania Rupniewskiej się odbędzie, Alina Nowak przelała na konto kampanii Rafała Trzaskowskiego 50 tys. zł. Jej przelew widnieje w oficjalnym rejestrze wpłat na Komitet Wyborczy kandydata Platformy. Nosi datę 11 marca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłit - Borys Budka

Troje kandydatów na schedę po Rupniewskiej

Alina Nowak jest dobrze znana w Zabrzu. W przeszłości należała do Solidarnej Polski i była podsekretarzem stanu w Ministerstwie Rodziny w rządzie Mateusza Morawieckiego. W 2018 r. dostała się z list PiS do sejmiku województwa śląskiego, a pięć lat później dokonała wolty. Przeszła do sejmikowego klubu radnych Koalicji Obywatelskiej, umożliwiając partii Donalda Tuska odbicie z rąk PiS władzy w sejmiku.

Przed zeszłorocznymi wyborami prezydenckimi w Zabrzu Nowak zabiegała o nominację Platformy. Partia zdecydowała się jednak postawić na Agnieszkę Rupniewską. Nowak wystartowała więc jak kandydatka niezależna, zdobywając 11,23 proc. głosów.

- Alina nie wyzbyła się politycznych ambicji. Liczy, że Rupniewska polegnie w referendum, i sonduje możliwość startu w przyspieszonych wyborach. Cały czas ma dobre relacje ze śląską Platformą i ma nadzieję, że tym razem uda jej się zdobyć nasze poparcie - twierdzi nasz rozmówca w lokalnych strukturach PO. Na naszą prośbę o komentarz ws. planów politycznych Nowak nie odpisała od 28 kwietnia.

Z ustaleń WP wynika, że śląska Platforma dopuszcza możliwość odwołania prezydent Rupniewskiej i rozważa trzy różne scenariusze.

Jednym z nich jest poparcie kandydatury Aliny Nowak. Drugi to wystawienie Tomasza Olichwera, byłego posła PO (a od roku zastępcy Rupniewskiej) w zabrzańskim magistracie. Trzeci wariant to Adam Koczyk, 42-letni sędzia Trybunału Stanu i radny województwa śląskiego. Koczyk jest współwłaścicielem kancelarii prawnej w Zabrzu i bliskim współpracownikiem europosła Borysa Budki. W przeszłości był jego asystentem i reprezentował go jako pełnomocnik w procesach sądowych.

Zabrzańskie referendum odbędzie się w najbliższą niedzielę, 11 maja. Do odwołania obecnej prezydent wiele nie trzeba. Wystarczy, że w referendum weźmie udział 25,9 tys. mieszkańców. Wówczas Zabrze stanie się pierwszym dużym miastem, w którym Koalicja Obywatelska straci władzę.

Nastroje w śląskiej PO przed niedzielnym głosowaniem nie są najlepsze. Kilka dni temu do sieci wyciekła wiadomość sekretarza miasta Łukasza Urbańczyka do członków komisji referendalnych z oczekiwaniem, by przekazywali oni na bieżąco frekwencję w głosowaniu (zgodnie z prawem takie informacje można podawać dopiero po zamknięciu lokali, czyli po 21:00). Poseł PiS i były wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik już zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury w tej sprawie.

Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
IMGW ostrzega. Alerty hydrologiczne dla kilku województw
IMGW ostrzega. Alerty hydrologiczne dla kilku województw
Wypadek podczas pościgu. Radiowóz uderzył w drzewo, ścigany uciekł
Wypadek podczas pościgu. Radiowóz uderzył w drzewo, ścigany uciekł