Świat"Charlie Hebdo" znów szokuje. Rysunek z ciałem Aylana Kurdiego na okładce

"Charlie Hebdo" znów szokuje. Rysunek z ciałem Aylana Kurdiego na okładce

"Charlie Hebdo" znów szokuje. Rysunek z ciałem Aylana Kurdiego na okładce
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Winfried Rothermel

15.09.2015 07:55, aktual.: 15.09.2015 10:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Francuski magazyn "Charlie Hebdo" na swojej okładce zamieścił satyryczny rysunek przedstawiający ciało małego Aylana Kurdiego z kontrowersyjnym wpisami. Zdjęcie dziecka, które utonęło podczas przeprawy do Europy, stało się jednym z symboli dramatu uchodźców.

Satyryczne pismo "Charlie Hebdo" słynie z kontrowersyjnych rysunków i karykatur. Tym razem na okładce najnowszego numeru, widnieje rysunek z zmarłym Aylanem Kurdi, który leży na plaży twarzą w piasku.

Nad nim umieszczono napis: "Tak blisko celu". Widać również billboard z reklamą bardzo przypominającą McDonald's ze słowami: "Promocja na menu dla dzieci - dwa w cenie jednego".

Dodatkowo, cały rysunek na pierwszej stronie podsumowany jest napisem: "Witajcie uchodźcy!".

Okładka nawiązuje do tragedii Aylana Kurdiego. 3-latek uciekł wraz z rodziną przed prześladowaniami w Kobani w północnej Syrii. Łódź, która ich transportowała, wywróciła się u brzegów greckiej wyspy Kos. Na morzu zginął Aylan, jego brat oraz ich mamą. Ocalał tylko ojciec Abdullah. Śmierć chłopca poruszyła cały świat, a zdjęcie stało się symbolem dramatu uchodźców.

W najnowszym numerze "Charlie Hebdo" zamieszczono również grafikę z Jezusem chodzącym po wodzie, z której wystają nogi dziecka. Podpis pod rysunkiem sugeruje, że "chrześcijanie potrafią chodzić po wodzie", a "muzułmańskie dzieci toną".

Atak na redakcję "Charlie Hebdo", zginęło 12 osób

"Charlie Hebdo" słynie z zamieszczania kontrowersyjnych rysunków i karykatur. W styczniu redakcję pisma zaatakowali terroryści, którzy deklarowali przynależność do organizacji dżihadystycznych. Bracia Said i Cherif Kouachi zastrzelili 12 osób, w tym głównych rysowników pisma.

Z kolei powiązany z napastnikami Amedy Coulibaly zabił w Paryżu policjantkę, a potem wziął zakładników w sklepie z żywnością koszerną, zabijając cztery osoby. Terroryści zginęli podczas operacji sił specjalnych francuskiej policji.

Po ataku cała Europa solidaryzowała się z "Charlie Hebdo". Odbywały się wielkie manifestacje, a uczestnicy pokazywali się z hasłami: "Jestem Charlie".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (156)
Zobacz także