Chaos wokół szczepień. Michał Dworczyk: nie rozważam dymisji

Chaos wokół systemu szczepień. W czwartek rano osoby powyżej 40. roku życia niespodziewanie mogły zarejestrować się na szczepienie, teraz jednak trwa gorączkowe przekładanie terminów. - Doszło do dwóch potknięć w ostatnim czasie (...). Przepraszamy za to - tłumaczył na konferencji prasowej szef KPRM Michał Dworczyk. Polityk PiS zapewnił: "zawsze jestem w dyspozycji premiera", ale "nie rozważam dymisji".

Szef KPRM Michał Dworczyk
Źródło zdjęć: © PAP

- Zauważyliśmy spadek rejestracji na szczepienia powyżej 60. roku życia. Im niższe roczniki, tym mniejsze zainteresowanie. Jednocześnie dostaniemy nowe szczepionki dzięki zaangażowaniu premierów na forach europejskich. W środę dostaliśmy deklarację, że dostaniemy 1 mln szczepionek Pfizera planowanych na jesień - mówił Michał Dworczyk.

- Wolnych terminów w kwietniu i maju mamy 1,8 mln, dodatkowo dokładamy 0,5 mln wolnych slotów. Także łącznie to 2,3 mln wolnych terminów do szczepień - doprecyzował szef Kancelarii Premiera. - Na szczepienia zarejestrowało się ok. 680 tys. osób w wieku 40-59 lat. W tej grupie 40-latkowie stanowią ok. 350 tys. osób. Około 60 tysięcy 40-latków otrzymało terminy na kwiecień (...). Wskutek dużego zainteresowania zapisami na szczepienia, nastąpiła awaria systemu: IKP i Profilu Zaufanego. Internetowe Konto Pacjenta nadal nie działa, trwają pracę nad jego naprawą. Profil Zaufany już został przywrócony - dodał Dworczyk.

Chaos w szczepieniach. Dworczyk: nie rozważam dymisji

- Doszło do dwóch potknięć w ostatnim czasie. Pierwsze to błąd systemu, wskutek którego 40-latkowie byli rejestrowani na kwiecień zamiast na maj. Druga: to komunikacja, która wczoraj powinna być bardziej efektywna. Przez to mieliśmy dziś do czynienia z chaosem wśród grupy powyżej 40. roku życia. Przepraszamy za to - mówił szef KPRM.

Reporter WP Michał Wróblewski podczas konferencji prasowej dopytywał Michała Dworczyka, czy w związku z "błędem technicznym" będą wyciągnięte konsekwencje wobec osób nadzorujących system oraz jakie gwarancje mają obywatele na to, że w przyszłości nie dojdzie do podobnych usterek. - Poranne zamieszanie nie wpłynęło na funkcjonowanie systemu. Do południa wykonano 50 tys. szczepień, nie wpłynęło to na tempo szczepień - odpowiedział Dworczyk.

Minister nie wyklucza też, że rejestracja osób z rocznika 1962 roku nastąpi przed wcześniejszym terminem 12 kwietnia. - Ale teraz tego nie ogłaszamy, ponieważ sytuacja analizowana jest na bieżąco. Polityk PiS zapowiedział też, że jeszcze dziś zakończy się praca nad nowelizacją rozporządzenia ws. Narodowego Programu Szczepień.

- Zawsze jestem w dyspozycji premiera i zawsze mogę zmienić zadania, do których jestem skierowany - odpowiedział na sugestię opozycji Dworczyk, który został wezwany przez m.in. Szymona Hołownię do złożenia dymisji. - Nie rozważam takiej możliwości, natomiast jako pełnomocnik rządu ds. szczepień jestem odpowiedzialny za dzisiejszą sytuację - zaznaczył szef KPRM.

W czwartek wiele osób powyżej 40. roku życia zostało obudzonych telefonem, bądź SMSem z informacją, że mogą zarejestrować się na szczepienie przeciwko koronawirusowi. - W systemie rejestracji zarejestrowanych jest łącznie ok. 11 mln osób, z tego wolnych terminów do szczepień do końca maja jest około 1 mln 800 tys. W ostatnich dwóch dniach rejestracja dla osób powyżej 60. roku życia zwolniła, dlatego zdecydowaliśmy się uruchomić zapisy osób, które w styczniu zgłosiły gotowość do rejestracji - wskazywał o poranku szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk.

Po kilkudziesięciu minutach od porannej deklaracji Dworczyk zorganizował pilny briefing. - Na kilka godzin wstrzymujemy rejestrację grupy osób z roczników 40-59, po usunięciu usterki odblokujemy go i do każdej osoby zadzwoni automat lub konsultant, proponując termin w drugiej połowie maja - oświadczył Dworczyk, przepraszając za błąd w systemie. Polityk PiS zaznaczył, że "nie można dopuścić do sytuacji, gdzie osoby 40-kilkuletnie czy 50-kilkuletnie będą szczepione przed seniorami

Wybrane dla Ciebie
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom