Atak zimy na Wyspach. Potworny chaos

Front pogodowy z Arktyki, zwany "Trollem z Trondheim", paraliżuje Wielką Brytanię. Zmarznięci mieszkańcy Wysp muszą zmagać się z licznymi utrudnieniami: odwoływanymi lotami, korkami, a nawet pękaniem rur. Najgorzej będzie w środę, ale mroźna aura może się utrzymać aż do Bożego Narodzenia.

Korki podczas gęstej mgły na podejściu do tunelu A102m Blackwall w Greenwich w południowo-wschodnim Londynie
Korki podczas gęstej mgły na podejściu do tunelu A102m Blackwall w Greenwich w południowo-wschodnim Londynie
Źródło zdjęć: © East News | George Cracknell Wright/LNP/Shutterstock

Prawdziwy atak zimy przeżywają Brytyjczycy. Mróz daje w kość już teraz - temperatura w nocy spada w niektórych regionach kraju do -12 stopni Celsjusza, a w Szkocji nawet do -15.

Chłodne dni z minusową temperaturą i z dużą ilością opadów śniegu oraz zamarzającego deszczu czekają Wielką Brytanię - jak ostrzegają meteorolodzy - przez dwa tygodnie poprzedzające Boże Narodzenie.

W Wielkiej Brytanii jest zimniej niż na Islandii - zauważa "Daily Mail". Gazeta informuje też o śnieżnym ataku w Cotswolds, Bristolu, południowej Walii, Herefordshire, Cumbrii i Sheffield.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pokrywa śniegu w wielu miastach spowodowała chaos na drogach. Dochodziło do kolizji, na ulicach tworzyły się korki, ale też wielu kierowców nie mogło uruchomić swoich pojazdów. Z opóźnieniem kursowały pociągi, a na lotnisku Heathrow w niedzielę rano zostało odwołanych co najmniej 48 lotów.

Chaos na Wyspach. Atak "Trolla z Północy"

W piątek z powodu opadów śniegu i mrozów w niektórych regionach doszło do zamknięcia szkół. Uczniowie z Aboyne, Aberdeenshire i Althnaharra w Highlands mieli odwołane lekcje. W Sheffield natomiast wezwano Czerwony Krzyż i ogłoszono "sytuację kryzysową", gdy popękały rury wodne. Tysiące ludzi zostało pozbawionych wody, dochodziło też do awarii sieci gazowej.

Nie lepiej będzie w przyszłym tygodniu. Synoptycy zapowiadają ostrzeżenia pogodowe dla większości obszaru Wysp. Ellie Wilson, meteorolog z Met Office, powiedziała "Daily Mail", że trzeba przygotować się na trudne warunki, które potrwają cały przyszły tydzień.

Met Office ostrzega, że opady śniegu i gołoledź mogą spowodować utrudnienia w podróżowaniu, pogoda może też wpłynąć na rozkład kursowania pociągów i autobusów. Mroźne i śnieżne warunki mają się utrzymać co najmniej do końca następnego tygodnia.

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (185)