Celińskiego dywagacje na temat ministra skarbu
Wiceszef SLD Andrzej Celiński nie potrafi
powiedzieć, dlaczego w miejsce odwołanego przez prezydenta
ministra skarbu Piotra Czyżewskiego, nie został powołany nowy szef
resortu.
Według Celińskiego, najbardziej prawdopodobne - sądząc z niedementowanych przecieków - jest to, że kandydatem na nowego ministra skarbu jest Przemysław Morysiak.
"Jest to człowiek, który od 10 lat pojawia się w komisjach sejmowych, ale znany jest praktycznie tylko w środowisku polityków zajmujących się bezpośrednio gospodarką. Być może było tak, że politycy, którzy nie zajmują się gospodarką, zażądali jakichś bliższych wyjaśnień na temat Morysiaka" - dywagował.
Celiński powiedział, że gdyby Morysiak był kandydatem, uznałby tę kandydaturę za "odważną i niezmiernie interesującą".
Druga hipoteza, zdaniem wiceszefa SLD, jest taka, że dymisja była niespodziewanie szybka, Czyżewski złożył dymisję i nie było przygotowanego kandydata.
"Aczkolwiek są to tego rodzaju stanowiska, że na ogół premier w głowie ma kilku kandydatów, więc przychylam się do pierwszej wersji" - uznał Celiński.(iza)