Celiński jako świadek w procesie Wałęsy przeciwko Wyszkowskiemu
B. działacz "Solidarności" Andrzej Celiński stanął przed Sądem Okręgowym w Gdańsku jako świadek w procesie o naruszenie dóbr osobistych z powództwa Lecha Wałęsy przeciwko b. sekretarzowi redakcji "Tygodnika Solidarność" Krzysztofowi Wyszkowskiemu.
Na rozprawę przybył Lech Wałęsa, nie ma natomiast Krzysztofa Wyszkowskiego, który przedłożył zwolnienie lekarskie do końca tygodnia.
Na poprzednich rozprawach sąd przesłuchiwał już m.in. Bronisława Geremka, Andrzeja Gwiazdę, Annę Walentynowicz oraz Jacka Merkla.
Sprawa dotyczy wypowiedzi Wyszkowskiego w maju 2005 r. w programie TVP2 "Warto rozmawiać". Mówił on m.in., że w październiku 1981 r. podczas pobytu w Paryżu delegacja "S" oskarżyła Wałęsę o kradzież pieniędzy, które otrzymał od związkowców francuskich. B. lider "S" zaprzecza, by brał jakiekolwiek pieniądze. Wałęsa żąda od Wyszkowskiego przeprosin oraz wpłaty 80 tys. zł na konto jednej z gdańskich fundacji. Proces w tej sprawie rozpoczął się pod koniec grudnia 2005 roku.