PolskaCBOS: 39 proc. Polaków zadowolone z demokracji w Polsce, 53 proc.- nie

CBOS: 39 proc. Polaków zadowolone z demokracji w Polsce, 53 proc.- nie

• CBOS: 39 proc. Polaków wyraża zadowolenie z demokracji w Polsce, a przeciwnego zdania jest 53 proc. z nich
• Badanie przeprowadzono między 2 a 9 czerwca, w grupie liczącej 1002 dorosłych Polaków
• Odnotowano najniższy w historii odsetek respondentów twierdzących, że nie ma dla nich znaczenia to, czy rządy w kraju są demokratyczne
• Jednocześnie rekordowo liczna jest grupa osób, którym nie jest to obojętne

CBOS: 39 proc. Polaków zadowolone z demokracji w Polsce, 53 proc.- nie
Źródło zdjęć: © PAP/Radek Pietruszka

08.07.2016 | aktual.: 08.07.2016 16:43

39 proc. ankietowanych przez CBOS w czerwcu zadeklarowało zadowolenie ze sposobu funkcjonowania demokracji w Polsce, a 53 proc. jest z niej niezadowolona - wynika z opublikowanego w piątek badania. Jednocześnie, w porównaniu do danych z kwietnia, zanotowano spadek odsetka zadowolonych (o 6 proc.) i wzrost liczby niezadowolonych (o 4 proc.).

"Tuż po ostatnich wyborach parlamentarnych przewagę uzyskali respondenci rozczarowani funkcjonowaniem demokracji, co w styczniu tego roku jeszcze się nasiliło" - napisano w komentarzu do badania. "Od listopada ubiegłego roku niezadowoleni z jakości demokracji górują liczebnie nad zadowolonymi" - podkreślono. Zaznaczono, że po ponad pół roku od zaprzysiężenia rządu, Prawo i Sprawiedliwość spotyka się z krytyką, która koncentruje się głównie wokół kwestii Trybunału Konstytucyjnego, stylu rządzenia i tworzenia prawa.

Pozytywnie o stanie demokracji w Polsce wypowiada się przeważająca część zwolenników PiS (71 proc.), natomiast negatywnie ocenia go elektorat Nowoczesnej (74 proc.), PO (68 proc.) i ruchu Pawła Kukiza (59 proc.).

"Stosunkowo najlepiej funkcjonowanie demokracji w Polsce oceniają respondenci zaangażowani w praktyki religijne (uczestniczący w nich przynajmniej raz w tygodniu) oraz identyfikujący się z prawicą" - zauważono. CBOS zaznaczył też, że zadowolenie w badanej sprawie wykazują głównie Polacy w wieku 45 lat i starsi, z wykształceniem podstawowym, gimnazjalnym lub zasadniczym zawodowym. Są to w większości mieszkańcy dużych miast, uzyskujący dochody od 650 zł do 1399 zł.

Niezadowoleni są natomiast głównie badani deklarujący lewicowe poglądy polityczne, nieuczestniczący w praktykach religijnych lub biorący w nich udział kilka razy w roku. To mieszkańcy małych miast, w wieku od 35 do 44 lat, z wyższym wykształceniem. Osoby te uzyskują najwyższe dochody, będąc jednocześnie niezadowolonymi ze swej sytuacji materialnej.

Z badania wynika, że większość społeczeństwa ocenia demokrację wyżej niż wszelkie inne formy rządów. Jak podają autorzy sondażu, w styczniu - w porównaniu do listopada ubiegłego roku - odnotowano umocnienie się postaw prodemokratycznych. Ta ocena się utrzymuje - pogląd o przewadze demokracji nad innymi formami rządów podziela obecnie 69 proc. badanych, podczas gdy tylko 18 proc. jest innego zdania.

Statystycznie najwięcej deklaracji prodemokratycznych wyrazili badani w wieku od 45 do 54 lat, mieszkańcy dużych i największych miast (liczących 100 tys. i więcej ludności), najlepiej wykształceni, o najwyższych dochodach per capita (2 tys. zł i więcej), a ponadto osoby o prawicowych poglądach politycznych.

Przeświadczenie o wyższości demokracji dominuje we wszystkich elektoratach partyjnych. Najczęściej deklarują je zwolennicy Nowoczesnej (85 proc.), następnie: PO (79 proc.), PiS (75 proc.) i Kukiz'15 (70 proc.). Największy odsetek osób, które nie zgadzają się z wyższością demokracji nad innymi ustrojami istnieje natomiast wśród wyborców i sympatyków ruchu Kukiz'15 (25 proc.)

W najnowszym badaniu stwierdzono najniższy w historii odsetek respondentów (29 proc.) twierdzących, że nie ma dla nich znaczenia to, czy rządy w kraju są demokratyczne, czy też nie. Są to Polacy najsłabiej wykształceni, z gospodarstw domowych o najniższych dochodach na osobę. Mieszkają w miastach średniej wielkości (od 20 tys. do 99 999 ludności) i nie mają sprecyzowanych poglądów politycznych. To też respondenci, którzy obecnie nie wzięliby udziału w wyborach parlamentarnych - również niezdecydowani, wśród których najwięcej jest wyborców PiS (30 proc.), a najmniej wyborców Nowoczesnej (9 proc.). Jednocześnie rekordowo liczna (wynosząca aż 63 proc.) jest grupa osób, którym nie jest obojętne, czy rządy w Polsce są demokratyczne.

Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich, między 2 a 9 czerwca, na liczącej 1002 osoby, reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

Źródło artykułu:PAP
badaniecbosdemokracja
Zobacz także
Komentarze (223)