CBA: Współpracujemy z wieloma zagranicznymi służbami
Centralne Biuro Antykorupcyjne utrzymuje
różne formy kontaktów ze służbami wielu krajów, współpraca ta jest
ciągle rozwijana i układa się na bardzo dobrym poziomie - w ten
sposób CBA komentuje doniesienia mediów o użyciu agenta
FBI w operacji przeciwko m.in. byłej posłance PO Beacie Sawickiej.
Według "Gazety Wyborczej" i Radia Zet, w akcji zakończonej zatrzymaniem Sawickiej i burmistrza Helu CBA pomogło amerykańskie FBI. Gdy Amerykanie dowiedzieli się, że ich pomoc wykorzystano do rozgrywki politycznej, ograniczyli współpracę z CBA. Gazeta i radio powołują się na polityków PO oraz byłego funkcjonariusza CBA.
W oficjalnym oświadczeniu Centralne Biuro Antykorupcyjne wylicza, że współpracuje między innymi ze służbami Francji, Izraela, Niemiec czy Stanów Zjednoczonych. Zastrzega, że jeśli współpraca ma charakter operacyjno-procesowy, wówczas CBA nie informuje o jej zakresie i szczegółach. Ujawnianie takich faktów może bowiem stwarzać niebezpieczeństwo dla funkcjonariuszy. Godzi także w interes państwa.
Temistokles Brodowski z CBA przypomniał, że akt oskarżenia wobec Sawickiej i burmistrza Helu wkrótce trafi do sądu. Przypomniał też, że poznańska prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania z doniesienia Sawickiej, która zarzuciła CBA przekroczenie prawa. Zażalenie Sawickiej na tę decyzję trafiło do sądu.