CBA śledziło wiceministra sprawiedliwości?
Prokuratura zbada, czy CBA prowadziło
nielegalne działania wobec wiceministra sprawiedliwości Mariana
Cichosza. CBA zaprzecza - donosi "Gazeta Wyborcza".
12.01.2009 | aktual.: 12.01.2009 03:27
O akcji CBA wobec wiceministra poinformował TVN zapowiadając poniedziałkową publikację "Newsweeka" oraz reportaż "Jak CBA polowało na wiceministra sprawiedliwości", który stacja pokaże w poniedziałek wieczorem.
Według mediów, agenci CBA obserwowali Cichosza przez pół roku. Początkiem działań miał być donos żony gangstera, do której rzekomo zgłosił się pośrednik twierdzący, że zna Cichosza i może za łapówkę dla wiceministra załatwić zwolnienie z więzienia jej męża.
Dopiero gdy okazało się, że pośrednikowi nie udało się nawet spotkać z wiceministrem, powiadomiono prokuraturę o przestępstwie powoływania się na wpływy w resorcie sprawiedliwości.
"GW" podkreśla, że naruszenie prawa przez CBA miało polegać na tym, iż prowadząc operację specjalną, której obiektem był Cichosz, nie poinformowało o tym prokuratora generalnego, czyli ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego, zatwierdzającego wszystkie operacje specjalne.