CBA i ABW badają, czy Farfał dopuścił się korupcji
Do CBA trafił wniosek o wszczęcie postępowania przygotowawczego w sprawie ustalenia, czy doszło do popełnienia przestępstwa korupcji przez p.o. prezesa TVP Piotra Farfała. Do ABW skierowane zostało zawiadomienie o naruszeniu przez niego przepisów ustawy o ochronie informacji niejawnych.
Oba pisma wystosowali członkowie rady nadzorczej spółki Krzysztof Czabański, Bogusław Szwedo i Janina Goss.
Skierowany do CBA przed trzema tygodniami wniosek dotyczy przyznania przez Farfała służbowego mieszkania sekretarzowi rady nadzorczej TVP Piotrowi Wawrzeńskiemu.
W ocenie wnioskodawców przyznanie mieszkania mogło mieć związek z przychylnymi dla Farfała głosowaniami Wawrzeńskiego na posiedzeniach rady nadzorczej TVP, m.in. w grudniu 2008 r.
Jako przykłady takich głosowań podają odwieszenie ówczesnego członka zarządu, a obecnie p.o. prezesa spółki Piotra Farfała oraz zawieszenie prezesa zarządu Andrzeja Urbańskiego i członków zarządu Marcina Bochenka i Sławomira Siwka.
Z kolei w wystosowanym tego samego dnia zawiadomieniu do ABW Czabański, Szwedo i Goss zarzucają Farfałowi, że 24 lutego br. dopuścił on do udziału w posiedzeniu zarządu p.o. dyrektora biura prawnego Tomasza Moniuszkę, który nie posiadał wymaganego poświadczenia bezpieczeństwa osobowego.
Według autorów pisma doszło tym samym do nieuprawnionego ujawnienia informacji niejawnych, stanowiących tajemnicę służbową, bo w trakcie tego posiedzenia omawiane były sprawy oznaczone klauzulą "poufne".
Piotr Farfał odmówił komentarza w tej sprawie. Natomiast z Piotrem Wawrzeńskim w tej sprawie do czasu nadania depeszy nie udało się skontaktować.