Catherine Ashton chce "jak najlepszej atmosfery" przed rozmowami z Iranem
Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton oświadczyła, że chce "jak najlepszej atmosfery" przed nową rundą rozmów z Iranem w sprawie irańskiego programu nuklearnego, wyznaczoną na połowę października w Genewie.
01.10.2013 02:25
Zapytana podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych, czy na Iran powinny zostać nałożone nowe sankcje zauważyła: - Nie mogę powiedzieć Kongresowi (USA), co ma robić. Chcę przed Genewą jak najlepszej atmosfery, aby rzeczywiście przeprowadzić te negocjacje. Oznacza to, że na wszelkie sposoby musimy okazać chęć i dobrą wolę do tego, by siąść i rozmawiać, i w odpowiedzi spodziewać się tego samego - podkreśliła Lady Ashton.
Zauważyła też, że ewentualne porozumienie z Iranem wymaga "pracy technicznej, która zabierze dużo czasu".
W ubiegłym tygodniu Ashton, która prowadzi negocjacje z Iranem w imieniu stałych członków RB ONZ i Niemiec, poinformowała, że nowa runda rozmów odbędzie się 15 i 16 października w Genewie. Pojawiły się też pierwsze sygnały przełamania trwającego od ośmiu lat impasu w negocjacjach nuklearnych: po raz pierwszy od wielu lat w kuluarach sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych spotkali się szefowie dyplomacji amerykańskiej i irańskiej: John Kerry i Mohammad Dżawad Zarif. Później też prezydent USA Barack Obama zatelefonował do przywódcy Iranu Hasana Rowhaniego.
Zachód podejrzewa, że Iran potajemnie dąży do budowy bomby atomowej. Władze w Teheranie podkreślają, że irański program jądrowy służy jedynie celom cywilnym.