Cała Rosja dzwoni dziś do Putina. Wpadka goni wpadkę
Dzisiaj w rosyjskiej telewizji państwowej wielkie święto. Władimir Putin przez ok. 3 godziny będzie odpowiadał na pytania zwykłych Rosjan. Show, które gromadzi przed odbiornikami setki tysięcy obywateli, w tym roku jest w pewnym sensie wyjątkowe. Prawdopodobnie nigdy wcześniej w trakcie programu organizatorzy nie popełnili tylu gaf.
Pytania od telewidzów, jak co roku są starannie wyselekcjonowane, tak by głowa państwa mogła zaprezentować się w dobrym świetle. Tym razem poruszono wiele poważnych tematów, takich jak niskie płace w służbie zdrowia, straży pożarnej, oświacie i innych profesjach zależnych od państwa. Putin pytany o to, jak długo jeszcze Rosja będzie musiała żyć z nałożonymi sankcjami odpowiadał wymijająco.
- Sankcje nałożone przez Unię Europejską i Stany Zjednoczone dobiegają końca. Nasza gospodarka wchodzi w bardzo dobry okres. Historia Rosji pokazuje, że niemal cały czas musieliśmy radzić sobie z różnymi sankcjami. To dlatego, że za każdym razem, kiedy Rosja staje się potężna, Zachód chce ją ukarać. Zawsze tak było, i nasze obecne doświadczenie tylko to potwierdza - mówił Władimir Putin.
Nie obyło się też bez drobnych incydentów. Na ekranie telewizorów co chwila pojawiają się starannie wyselekcjonowane pytania od zatroskanych obywateli. Tym razem moderatorzy prawdopodobnie nie wychwycili kilku zabawnych i politycznie niepoprawnych zdań. Zobaczcie sami.
- Cała Rosja uważa, że zasiedziałaś się na tronie - napisał jeden z widzów, żartując z wyglądu prowadzącej. Było to subtelne nawiązanie do Daenerys Targaryen z kultowego serialu "Gra o Tron".
Nie zabrakło też docinków na tle politycznym. Niepokorni Rosjanie zadawali prezydentowi bardzo niewygodne pytania. Ciężko uwierzyć, że w tegorocznej edycji show naprawdę to wyświetlono!
- Dlaczego szefowie państwowych spółek dostają tak szalenie wysokie wynagrodzenia? - napisał pewien sfrustrowany Rosjanin.
- Kiedy przestaniesz łamać konstytucyjne prawo do piastowania maksymalnie dwóch kadencji na funkcji prezydenta? - dodał inny telewidz. Jeden z komentarzy na Twitterze świetnie oddaje to, co pomyślał każdy, po przeczytaniu tego pytania - "ktoś właśnie stracił pracę".
- Panie Putin, czy naprawdę uważa Pan, że Rosjanie wierzą w ten cały cyrk z pytaniami, na które Pan teraz odpowiada? - napisał jeden z telewidzów.