WAŻNE
TERAZ

Strzelanina w Jerozolimie. Są zabici i ranni

Bytom: Zatrzymano dwóch nastolatków, którzy wcześniej uciekli w kajdankach

Policjanci z Bytomia zatrzymali dwóch 16-latków, którzy w piątek uciekli funkcjonariuszom z Tarnowskich Gór. Nastolatkowie byli poszukiwani od kilku miesięcy za liczne włamania i kradzieże.

Nastolatkowie uciekli policjantom skuci ze sobą jedną parą kajdanek.
Źródło zdjęć: © WP.PL

Niespodziewana ucieczka

W piątek 12 października bytomska policja ogłosiła, że został zatrzymany "gang 16-letnich włamywaczy". Chłopcy włamywali się do mieszkań przez uchylone okna i kradli cenne przedmioty. Podczas jednej kradzieży zabrali kluczyki do samochodu i odjechali nim.

Docelowo po przesłuchaniach w kilku innych komendach w regionie nastolatkowie mieli trafić do policyjnej izby dziecka w Bielsku-Białej. Gdy podjechali pod komendę w Piekarach Śląskich, skuci ze sobą jedną parą kajdanek wysiedli razem z trzema policjantami z radiowozu, odepchnęli jednego z funkcjonariuszy i uciekli w stronę najbliższych bloków. Tam chłopcy zniknęli z pola widzenia. Jednemu z nich w trakcie ucieczki spadły z nóg klapki.

Wobec trójki policjantów wszczęto postępowanie dyscyplinarne, a w poszukiwanie szesnastolatków zaangażowano aż stu funkcjonariuszy.

Damian Ciecierski, rzecznik policji w Tarnowskich Górach, bronił tutaj policjantów. - Funkcjonariusze mieli ciężkie obuwie służbowe i dużo sprzętu na sobie: broń, magazynki, kajdanki, gaz, pałki. Obciążenia utrudniły pościg.

Ostateczne zatrzymanie

Policja miała wszystkie potrzebne dane obu uciekinierów. Obstawiła każde miejsce w Bytomiu, w jakim mogli się pojawić.

W poniedziałek wieczorem dwóch funkcjonariuszy usłyszało głośną rozmowę na klatce schodowej w centrum Bytomia, więc podeszli sprawdzić, co się dzieje. Gdy rozmówcy ich usłyszeli, natychmiast zaczęli uciekać, a policjanci ruszyli w pościg za nimi. Na nieoświetlonej klatce jeden z funkcjonariuszy potknął się na schodach; został przewieziony do szpitala z urazem nogi. Z kolei drugiemu udało się złapać uciekających. Jedną z tych osób był poszukiwany 16-latek.

Na drugi dzień w tym samym miejscu zatrzymano drugiego z poszukiwanych.

- Byli sprytni, ale nie mogli się dłużej ukrywać. Mają dopiero po 16 lat, ich znajomi mają rodziców. Pieniądze z włamań pewnie im się skończyły. Nawet nie wyjechali z miasta - powiedział Tomasz Bobrek, rzecznik policji w Bytomiu.

O dalszym losie chłopców zadecyduje sąd.

Wybrane dla Ciebie

Ukraiński wywiad zaskakuje Moskwę. "Odpowiedzialność jest nieunikniona”
Ukraiński wywiad zaskakuje Moskwę. "Odpowiedzialność jest nieunikniona”
Mówi o "umizgach" PO do Konfederacji. "My to wiemy"
Mówi o "umizgach" PO do Konfederacji. "My to wiemy"
Strzelanina w Jerozolimie. Zabici i wielu rannych
Strzelanina w Jerozolimie. Zabici i wielu rannych
Od lat jeździł bolidem po autostradzie. W końcu został zatrzymany
Od lat jeździł bolidem po autostradzie. W końcu został zatrzymany
Prezydent zawetował ustawę ws. ochrony Ukraińców. Dworczyk: Nie dziwi mnie to
Prezydent zawetował ustawę ws. ochrony Ukraińców. Dworczyk: Nie dziwi mnie to
"Mamusiu, pozdrawiam". Bielan uderza w Sikorskiego
"Mamusiu, pozdrawiam". Bielan uderza w Sikorskiego
Kontrowersyjny plan Egiptu.  Budują kurort na Górze Synaj
Kontrowersyjny plan Egiptu. Budują kurort na Górze Synaj
Białorusin zatrzymany w luksusowym apartamentowcu. Ścigany od miesięcy
Białorusin zatrzymany w luksusowym apartamentowcu. Ścigany od miesięcy
Szczątki drona na terenie Polski. Są nieoficjalne informacje
Szczątki drona na terenie Polski. Są nieoficjalne informacje
Szczątki obiektu latającego przy granicy. Nowe informacje służb
Szczątki obiektu latającego przy granicy. Nowe informacje służb
Rzeź w Gazie. Izrael równa miasto z ziemią
Rzeź w Gazie. Izrael równa miasto z ziemią
Liderka Razem atakuje rząd ws. służby zdrowia. "Mydlenie oczu"
Liderka Razem atakuje rząd ws. służby zdrowia. "Mydlenie oczu"