Bytom. 9-latek wpadł pod koła samochodu. Jest w ciężkim stanie
Do bardzo poważnego wypadku doszło w sobotę w Bytomiu (woj. śląskie). 9-letni chłopiec, jadąc na rowerze, wpadł pod koła nadjeżdżającego auta. Dziecko zostało śmigłowcem przetransportowane do szpitala. Jego stan jest bardzo ciężki.
Do dramatycznego zdarzenia doszło w sobotę około godz. 12. Z relacji policjantów z Komendy Miejskiej z Bytomia wynika, że chłopiec, jadąc na rowerze, nie zachował odpowiednich środków ostrożności i wjechał wprost pod koła nadjeżdżającego z naprzeciwka samochodu.
Bytom. Interwencja śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratowniczego
Stan potrąconego chłopca był na tyle poważny, że konieczna była interwencja Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Śmigłowiec przetransportował 9-latka do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka. Lekarze określają stan dziecka jako bardzo ciężki.
Kierowca auta, pod które wpadł chłopiec, został przebadany pod kątem zawartości alkoholu we organizmie. 58-latek był trzeźwy. Do wypadku doszło najprawdopodobniej z winy chłopca.
W interwencji na miejscu zdarzenia udział brali strażacy, ratownicy medyczni i policjanci. Służby zabezpieczyły miejsce tragedii i pomogły zorganizować lądowisko dla śmigłowca LPR. W miejscu wypadku powstały utrudnienia w ruchu drogowym, które trwały kilka godzin.