Były senator Tomasz Misiak zatrzymany

Były dolnośląski senator PO Tomasz Misiak został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji oraz Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Chodzi o wyłudzenie 32 mln zł z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i ZUS. W sprawie zatrzymano także m.in. prezydenta Konfederacji Lewiatan Macieja W. Oświadczenie wydał już obrońca Misiaka.

Były senator Tomasz M. zatrzymany Były senator Tomasz M. zatrzymany, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © forum | Lukasz Gagulski / Forum
Violetta Baran

Informację o zatrzymaniu byłego senatora PO z Dolnego Śląska podał serwis rmf24.pl. Z informacji dziennikarza serwisu wynika, że ma ono związek ze szczecińskim śledztwem, dotyczącym wielomilionowych wyłudzeń z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Były senator PO Tomasz Misiak ma być jedną z wielu osób zatrzymanych w tej sprawie. Jak informuje rmf24.pl w tej sprawie zatrzymano także prezydenta Konfederacji Lewiatan Macieja W. oraz Iwonę S. i Tomasza H.

Agnieszka Żulewska o swoich rolach i serialu "Na Wspólnej". Jest szansa, że do niego powróci?

Te cztery osoby, kiedyś związane z Work Service - podejrzane są o wyłudzenie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz z ZUS ponad 32 milionów złotych. Chodzi o lata 2010- 2019.

W działania szczecińskiej prokuratury w tym śledztwie zaangażowani są nie tylko funkcjonariusze CBŚP, ale także CBA. Są one prowadzone w kilku województwach.

"Na obecnym etapie, z uwagi na fakt, że czynności są toku, są to wszystkie informacje, które możemy przekazać" - poinformowało CBA, potwierdzając zatrzymania.

Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie Marcin Lorenc poinformował w rozmowie z TVN24, że trwają obecnie czynności z zatrzymanymi. - Część z nich już usłyszała lub za chwilę usłyszy zarzuty - dodał.

Prokurator Lorenc nie chciał na razie ujawniać treści zarzutów. Przyznał jednak, że sprawa dotyczy wyłudzenia z PFRON i ZUS 32 mln złotych.

Dodał, że Prokuratura Regionalna prowadzi śledztwo w tej sprawie od kilku lat.

Oświadczenie obrońcy Tomasza Misiaka

Oświadczenie do mediów w sprawie przesłał obrońca Tomasza Misiaka. Wskazuje w nim, że "dzisiejsze zatrzymanie ma związek ze sprawą sięgającą 2010 r. i może dziwić, że po tylu latach dochodzi do zatrzymania przeprowadzonego przez funkcjonariuszy służb specjalnych". Następnie obrońca Maciej Zaborowski dodaje, że Misiak "nigdy nie uchylał się od udziału w czynnościach prowadzonych przez sąd czy prokuraturę".

Dodaje także w oświadczeniu, że gdyby Misiak "został wezwany na przesłuchanie, stawiłby się na nie bez zwłoki". Po zakończeniu czynności prowadzonych przez prokuraturę, "Tomasz Misiak odniesie się do treści stawianych mu zarzutów".

Tomasz Misiak i Work Service

Tomasz Misiak był założycielem i wiceprezesem zarządu spółki akcyjnej Work Service, jednej z największych w Polsce agencji pracy tymczasowej.

W 2005 z ramienia Platformy Obywatelskiej został wybrany na senatora VI kadencji w okręgu wrocławskim. W Senacie pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Komisji Gospodarki Narodowej. W wyborach parlamentarnych w 2007 po raz drugi uzyskał mandat senatorski.

W 2009 spółka Work Service podpisała z Agencją Rozwoju Przemysłu (w ramach konkursu) umowę na szkolenia i doradztwo świadczone przez DGA oraz pośrednictwo pracy świadczone przez Work Service dla pracowników zwalnianych ze stoczni w Gdyni i Szczecinie. Wcześniej (jesienią 2008) Tomasz Misiak był przewodniczącym senackiej Komisji Gospodarki Narodowej w okresie prac nad ustawą dotyczącą przemysłu stoczniowego.

17 marca 2009 senator odszedł z PO i jej klubu parlamentarnego po tym, jak Donald Tusk zapowiedział złożenie wniosku o jego wykluczenie z tych gremiów. Zrezygnował także z kierowania i z członkostwa w Komisji Gospodarki Narodowej.

W raporcie Ministerstwa Skarbu Państwa stwierdzono, że wybór związanej z senatorem firmy Work Service, która doradzała zwalnianym stoczniowcom, odbył się zgodnie z prawem. Część mediów opublikowała sprostowania wcześniej przedstawianych informacji w tej sprawie

Źródło: rmf24.pl

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Mogherini wyszła w nocy z aresztu. Są szczegóły
Mogherini wyszła w nocy z aresztu. Są szczegóły
Zełenski wraca do kraju. Wiadomo, kto będzie reprezentował Ukrainę w Brukseli
Zełenski wraca do kraju. Wiadomo, kto będzie reprezentował Ukrainę w Brukseli
95 proc. Pokrowska w rękach Rosjan. Szacunki NATO
95 proc. Pokrowska w rękach Rosjan. Szacunki NATO
Awantura w Sądzie Najwyższym. Interweniowała policja
Awantura w Sądzie Najwyższym. Interweniowała policja
Kreml po rozmowach z USA. "Niektóre rzeczy nie do przyjęcia"
Kreml po rozmowach z USA. "Niektóre rzeczy nie do przyjęcia"
Polska nie idzie śladem Węgier. "Nawrockiemu nie przychodzi do głowy"
Polska nie idzie śladem Węgier. "Nawrockiemu nie przychodzi do głowy"
UE w obliczu skandalu. Von der Leyen staje przed ogromnym wyzwaniem
UE w obliczu skandalu. Von der Leyen staje przed ogromnym wyzwaniem
"Nie planujemy". Rosja odrzuca możliwość rozejmu czasowego
"Nie planujemy". Rosja odrzuca możliwość rozejmu czasowego
Kaczyński o wecie Nawrockiego. "Wolałbym, żeby podpisał"
Kaczyński o wecie Nawrockiego. "Wolałbym, żeby podpisał"
"Nowa demokratyczna jakość". Razem reaguje na wykluczenie
"Nowa demokratyczna jakość". Razem reaguje na wykluczenie
Brutalne zabójstwo w Słupsku. Podejrzany stanie przed prokuraturą
Brutalne zabójstwo w Słupsku. Podejrzany stanie przed prokuraturą