Były rzecznik MSZ o metodach pracy Zbigniewa Raua
Łukasz Jasina, były rzecznik MSZ, w Polsat News opowiedział o trudnych relacjach z Zbigniewem Rauem, który według niego "miał metodologię pracy polegającą na upokarzaniu swoich podwładnych".
Łukasz Jasina
Były rzecznik MSZ, w rozmowie z Polsat News mówił, że Zbigniew Rau miał trudny styl zarządzania.
- Zwracał permanentnie uwagę na wszelkie moje niedostatki zarówno te istniejące, jak i te nieistniejące oraz uwielbiał podważać moje kompetencje - powiedział Jasina.
Jasina opisał Raua jako osobę, która nie lubiła mediów i miała nawyki wyniesione z uniwersytetu.
- Ja nie jestem typem człowieka, który ma cienką skórę. Ale kiedy dla kogoś pracujesz, kiedy poświęcasz się dla swojego przełożonego, to on mógłby od czasu do czasu zdobyć się na obiektywizm w stosunku do ciebie - stwierdził.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyzwania i zmiany w UE. Polska ma w tym jasny cel
Mimo trudnych relacji, Jasina docenił Raua za to, że nie pozwalał na wywieranie na sobie wpływu przez zagranicznych dyplomatów, co pokazał w sytuacji z ambasadorem USA.
O swoich trudnych relacjach ze Zbigniewem Rauem Łukasz Jasina opowiedział już wcześniej dziennikarzowi WP Patrykowi Michalskiemu. Wprost oskarżył byłego szefa MSZ o mobbing.
Trudne relacje z Ukrainą
W wywiadzie z Polsat News Łukasz Jasina zaznaczył, że Polska powinna wspierać Ukrainę w walce z rosyjską agresją, ale jednocześnie twardo formułować swoje interesy. Wskazał, że w przeszłości brakowało takiego podejścia, co skutkowało nierozwiązanymi kwestiami polsko-ukraińskimi.
Były rzecznik MSZ zauważył, że polscy politycy często mają moralne podejście do polityki, podczas gdy ukraińscy traktują ją jako transakcję. Wspomniał również o nierozwiązanej sprawie zbrodni wołyńskiej, która wciąż pozostaje problemem w relacjach obu krajów.
Źródło: Polsat News
