Były poseł lobbuje w Sejmie
Artur Zawisza, były poseł PiS i Prawicy Rzeczypospolitej, występuje w Sejmie jako doradca Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów. Pojawia się na posiedzeniach komisji sejmowych, gdzie lobbuje za rozwiązaniami prawnymi wygodnymi dla izby – dowiedział się portal tvp.info.
29.12.2009 16:34
Artur Zawisza pojawia się na posiedzeniach Komisji do Spraw Kontroli Państwowej oraz Komisji „Przyjazne Państwo”. Na początku grudnia, podczas posiedzenia tej drugiej, przekonywał posłów do poparcia korzystnego dla stacji diagnostycznych projektu ustawy. Przewiduje on ułatwienia w dopuszczeniu stacji do prowadzenia badań technicznych.
– Przez posłów jestem odbierany w bardzo sympatyczny sposób – mówi portalowi tvp.info Artur Zawisza. – Za doradzanie izbie nie pobieram pieniędzy. Przeanalizowałem ustawę o lobbingu i wywnioskowałem, że jako doradca społeczny nie muszę rejestrować się na liście zawodowych lobbystów – dodaje.
Projekt, za którym Zawisza lobbuje w Komisji „Przyjazne Państwo”, trafił do parlamentu w listopadzie. Przyniósł go do komisji prezes Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów Kazimierz Zbylut. To jeden z wielu projektów ustaw, które do komisji kierowanej przez Janusz Palikota przynieśli sami zainteresowani zmianami w prawie. Przekazano go do dalszych prac pomimo negatywnej opinii przedstawiciela Ministerstwa Infrastruktury. – Wychodzimy z założenia, że każdy może zaproponować jakiś projekt ustawy. Do dalszych prac przekazujemy tylko te, które uznamy za dobre – wyjaśnia Janusz Palikot. – Trochę przeszkadza mi, że za projektem lobbuje były poseł, ale obiecuję, że będę miał na niego specjalne oko. Proszę pamiętać, że czynni posłowie wcale nie są bardziej bezpieczni, bo też mogą reprezentować rożne lobby – dodaje.