Była posłanka PO Beata Sawicka zatrzymana przez CBA

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało ponownie b. posłankę PO Beatę Sawicką - potwierdził dyrektor gabinetu szefa CBA Tomasz Frątczak. Prokuratura w Poznaniu postawi jej dwa zarzuty.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP
Obraz

Galeria

[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/zatrzymanie-b-poslanki-po-6038708950492289g )[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/zatrzymanie-b-poslanki-po-6038708950492289g )
Zatrzymanie b. posłanki PO

Obraz

Jak stwierdził prokurator z oddziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Poznaniu, Andrzej Laskowski, podstawą zatrzymania były zarzuty korupcyjne. Beata Sawicka poinformowała w niedzielę prasę, że w poniedziałek zamierza sama zgłosić się do siedziby prokuratury.

Gdyby Sawicka sama stawiła się w prokuraturze, nie wykluczałbym również możliwości jej zatrzymania z uwagi na te zarzuty - dodał Laskowski. Powiedział, że nakaz zatrzymania został wystawiony dopiero w poniedziałek, ponieważ w niedzielę w nocy wygasł immunitet Sawickiej.

O treści zarzutów prokuratura poinformuje po ukończeniu postępowania z jej udziałem. Prok. Laskowski powiedział, że jeden z dwóch zarzutów, jakie prokuratura chce postawić byłej posłance, dotyczy przestępstw zagrożonych karą do 10 lat więzienia.

Sawicka została zatrzymana tuż po godz. 10 w jednym z hoteli na terenie Poznania. Następnie została przywieziona do poznańskiej prokuratury przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Eskortowały ją trzy samochody.

Sawicką i burmistrza Helu Mirosława W. funkcjonariusze CBA zatrzymali 1 października w momencie przyjmowania łapówki. Burmistrz Helu wziął 150 tys. zł, a posłanka zażądała 100 tys. zł za pośrednictwo w ustawieniu przetargu na nieruchomość na półwyspie - prawdopodobnie działki po byłej jednostce Straży Granicznej.

Sawicka została usunięta z PO oraz skreślona z listy kandydatów Platformy do Senatu. Miała kandydować do Senatu z listy PO w okręgu legnicko-jeleniogórskim.

16 października szef CBA Mariusz Kamiński ujawnił podczas specjalnej konferencji prasowej nagrania m.in. rozmów Sawickiej z podstawionym funkcjonariuszem CBA, który podawał się za biznesmena. Wynikało z nich m.in., że posłanka liczyła na robienie interesów w związku ze spodziewaną przez nią po wyborach prywatyzacją w służbie zdrowia.

Sawicka: nie linczujcie mnie publicznie!

Następnego dnia Sawicka płacząc błagała szefa CBA, "aby jej nie linczował publicznie". Wybrali dwie posłanki w tym kraju: jedna nie żyje (Barbara Blida - PAP), a druga walczy o to życie. Proszę nie ujawniać publicznie tych materiałów, proszę mi pozwolić na prawdziwy, sprawiedliwy proces! - apelowała przez łzy Sawicka na specjalnej konferencji prasowej.

Posłanka przepraszała za "swoją słabość" wszystkich, których ta sytuacja dotknęła, m.in. szefa PO Donalda Tuska oraz koleżanki i kolegów z ugrupowania, które kiedyś reprezentowała. Jak zapewniała, jej słowa - upublicznione przez CBA - zostały wyrwane z kontekstu. Proszę dać mi szansę obrony, proszę mnie nie niszczyć - prosiła.

Premier: PO broni się poprzez płaczącą kobietę

PO broni się poprzez płaczącą kobietę - odpowiadał premier Jarosław Kaczyński. W podobnym tonie wypowiadali się inni prominentni politycy PiS.

Opozycja zarzucała wtedy szefowi rządu, że aparat państwowy jest używany w kampanii wyborczej przeciwko opozycji. Temat wracał w kolejnych debatach między liderami konkurujących partii aż do wyborów. Powrócił też po głosowaniu, gdy CBA zatrzymała b. ministra sportu Tomasza Lipca. Opozycja pytała, dlaczego i to zatrzymanie nie nastąpiło przed wyborami.

50-letni Mirosław W. jest burmistrzem Helu od 1998 r. W wyborach w 2006 r., będąc wtedy jeszcze członkiem Partii Demokratycznej - demokraci.pl, o fotel burmistrza ubiegał się z ramienia Komitetu Wyborczego Wyborców Morskie Przymierze Hel 2020 i Wądołowski. Zrzekł się członkostwa w PD w grudniu 2006 r. Wcześniej był członkiem Unii Wolności. W. został aresztowany, prokuratura postawiła mu zarzut przyjęcia korzyści majątkowej znacznej wielkości.

PO zapowiadało, że w nowym Sejmie powstanie komisja śledcza, która zajmie się m. in. sprawą zatrzymania Sawickiej.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Piotr Wierzbicki nie żyje. Założyciel "Gazety Polskiej" miał 90 lat
Piotr Wierzbicki nie żyje. Założyciel "Gazety Polskiej" miał 90 lat
Kolejne weto prezydenta? Wicepremier komentuje
Kolejne weto prezydenta? Wicepremier komentuje
Kilka tysięcy airbusów uziemionych? Pilna aktualizacja oprogramowania
Kilka tysięcy airbusów uziemionych? Pilna aktualizacja oprogramowania
Trump uderza w Bidena. Stanowcza decyzja prezydenta USA
Trump uderza w Bidena. Stanowcza decyzja prezydenta USA
Jermak miał jechać do Miami. Dymisja dzień przed podróżą
Jermak miał jechać do Miami. Dymisja dzień przed podróżą
Wszystko się nagrało. Nieudana próba rakietowa Rosjan
Wszystko się nagrało. Nieudana próba rakietowa Rosjan
Łomża: krok od tragedii. Policjanci wynieśli seniorkę na rękach
Łomża: krok od tragedii. Policjanci wynieśli seniorkę na rękach
Piętnaste spotkanie na piętnastolecie [OPINIA]
Piętnaste spotkanie na piętnastolecie [OPINIA]
Masakra w Dżeninie. ONZ reaguje. "Pozasądowa egzekucja"
Masakra w Dżeninie. ONZ reaguje. "Pozasądowa egzekucja"
Witkoff jedzie do Putina. Kreml: pierwsza połowa tygodnia
Witkoff jedzie do Putina. Kreml: pierwsza połowa tygodnia
Prezydent apeluje do Czarzastego. Mowa o "rzetelnej debacie"
Prezydent apeluje do Czarzastego. Mowa o "rzetelnej debacie"
Eksplozje na statkach. Płynęły do Rosji
Eksplozje na statkach. Płynęły do Rosji