Trwa ładowanie...
d4kk3qp
13-01-2005 15:45

Była kierowniczka Biedronki stanie przed sądem

Pod zarzutem uporczywego łamania praw
pracowniczych przed Sądem Rejonowym w Głogowie (Dolnośląskie)
stanie b. kierowniczka jednego ze sklepów sieci Biedronka -
poinformowała rzeczniczka legnickiej prokuratury
okręgowej Liliana Łukasiewicz.

d4kk3qp
d4kk3qp

Monice M. zarzuca się, że od lipca 2002 roku do końca grudnia 2002 roku, będąc kierowniczką sklepu, a zatem osobą odpowiedzialną za wykonywanie czynności z zakresu prawa pracy, naruszała prawa ośmiu zatrudnionych tam pracowników.

Ustalono, że wielokrotnie wydawała im polecenia zostawania lub przychodzenia po godzinach pracy, a następnie tak wypracowanych godzin nie ujawniała w listach obecności i czasu pracy. W wyniku tego pracownicy nie otrzymali wynagrodzenia za przepracowane godziny nadliczbowe ani dni wolnych, które im z tego tytułu przysługiwały - powiedziała Łukasiewicz.

Prokuratura zajęła się sprawą po doniesieniu Państwowej Inspekcji Pracy z Poznania. Podczas kontroli sklepu inspektorzy stwierdzili uchybienia, które później potwierdziło w zeznaniach osiem osób - byłych i obecnych pracowników Biedronki.

Prokuratura ujawniła także, że kasjerzy i kasjerki byli zmuszani do pracy w dni wolne i do wykonywania innych zajęć, np. wyładowywania towarów, układania ich na półkach czy sprzątania sklepu.

Za uporczywe łamanie praw pracowniczych grozi grzywna albo kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

d4kk3qp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4kk3qp
Więcej tematów