PolskaBuzek: każdemu życzę, by był tak "miękki" jak ja

Buzek: każdemu życzę, by był tak "miękki" jak ja

- Cały czas słyszałem, że jestem za miękki. Będąc premierem wprowadziłem cztery kluczowe reformy, porozumiewałem się z niełatwą koalicją AWS-Unia Wolności. Jeśli miękkość ma na tym polegać, to każdemu jej życzę – mówił były premier, a obecnie przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.

Buzek: każdemu życzę, by był tak "miękki" jak ja
Źródło zdjęć: © WP.PL

15.07.2009 | aktual.: 15.07.2009 09:33

Sygnały Dnia:Panie premierze, pan mówi, że nie chce pan dzielić lewej i prawej strony Parlamentu, to rozumiem, że według pana pana największą rolą to jest budowanie teraz kompromisu tu, w Parlamencie. Ale słyszał pan takie opinie, że może pan być, mówiąc trochę kolokwialnie, trochę za miękki, że to może być pana wadą, a nie zaletą?

Jerzy Buzek: Ja też to słyszałem przez cały czas, jak byłem premierem, i potem jak już przestałem być. Ale życzę, żeby tak miękko działali wszyscy następni polscy premierzy i udało im się wprowadzić 4 reformy kluczowe. Tam decyzje podejmowało się niemal codziennie. Kluczowe decyzje, żeby przeprowadzili reformę taką, jak reforma górnictwa węgla kamiennego. Więc gdybym nie prowadził rozmów i nie próbował porozumieć się chociażby z koalicją, w której wtedy byliśmy AWS–Unia Wolności, to nie była łatwa koalicja, to na pewno by nam się to wszystko nie udało. Więc jeśli miękkość ma na tym polegać, to każdemu jej życzę.

Dostajemy teraz dosyć duży kredyt zaufania, bo też w 2011 roku Polska obejmuje przewodnictwo w Unii Europejskiej. Czy wykorzystamy daną nam szansę?

- Musimy zrobić wszystko, żeby wykorzystać. Pani zadała zasadnicze pytanie. Teraz się skończył czas wyborów i teraz trzeba się zabrać do roboty. Ja o tym mówiłem wiele razy. Trzeba działać bardzo konkretnie. Mamy ważne sprawy do rozwiązania w najbliższym czasie, mówiliśmy o tym przed chwilą, nie chcę się powtarzać, ale tutaj sprawa przezwyciężenia kryzysu jest absolutnie najważniejsza. No i bezpieczeństwo energetyczne. Wszyscy to czujemy – i Komisja Europejska, Parlament Europejski, cała Unia powinni jak najszybciej podejmować decyzje w tej sprawie.

Mówi pan przewodniczący, że to już koniec wyborów tu, w Parlamencie. Częściowo tak, ale w Komisji Europejskiej będą wybory i już za niedługo ma się okazać, kto będzie polskim komisarzem.

- To będzie bardzo ważny wybór. To jest decyzja polskiego rządu, pozostawmy spokojnie rządowi tę decyzję. Jest już w tej chwili wyznaczony następca za panią Danutę Huebner. To bardzo dobrze, bo to też doświadczony i wiceminister, i doświadczony także polityk, to jest niezbędne w Unii Europejskiej, fachowiec najwyższej klasy. Inni kandydaci, którzy pojawiali się przedtem, są w gronie członków Parlamentu Europejskiego, to są naprawdę najwyższej klasy fachowcami.

Ja rozumiem dyplomację w tym momencie, ale pamięta pan przewodniczący pewnie takie wypowiedzi jeszcze sprzed kilkunastu tygodni, że kiedy pan zostanie przewodniczącym Parlamentu Europejskiego, to być może dla Janusza Lewandowskiego silna teka odejdzie w zapomnienie.

- Znaczy ja tego nigdy nie mówiłem. Bardzo trudno mi także bronić takiej sytuacji, w której ja zostałem przewodniczącym Parlamentu Europejskiego, natomiast nigdy nawet nie sugerowałem, że to obniża jakieś nasze szanse, jeśli chodzi o tekę w Komisji Europejskiej. Są doskonałe przykłady właśnie Hiszpanów sprzed kilku lat, mieli przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, mieli osobę odpowiedzialną za politykę zagraniczną Unii, wysokiego przedstawiciela, i wreszcie mieli bardzo ważną tekę w Komisji związaną ze sprawami gospodarczymi. A więc trzy bardzo ważne, kluczowe pozycje w tej samej chwili były w rękach Hiszpanów.

Podobna sytuacja bardzo niedawno była, jeśli chodzi o Niemców. A więc to nie jest nic nadzwyczajnego. Kandydaci muszą być dobrzy, wszystko zależy od jakości kandydatów. Jak pan wspomina o Januszu Lewandowskim, to właśnie jest kandydatura, która zapewne dostanie bardzo silną tekę, bo to jest silna kandydatura, znana tu, w Parlamencie i poza Parlamentem, jako fachowiec najwyższej klasy. A więc stawiajmy takie kandydatury, na pewno będzie dobrze.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)