Buzek i Zimoń wyróżnieni przez Luteran "Śląskim Szmaragdem"
Metropolita katowicki abp Damian Zimoń i były premier Jerzy Buzek zostali wyróżnieni przez katowicką diecezję Kościoła luterańskiego nagrodą "Śląskiego Szmaragdu". Wyróżnienia przyznano po raz pierwszy.
Kapituła nagrodziła metropolitę i byłego premiera za szczególne osiągnięcia w dziedzinie ekumenizmu, tolerancji, pojednania między narodami i integracji europejskiej. Statuetki wręczono w niedzielę - w dniu Święta Reformacji - w ewangelickim kościele Zmartwychwstania Pańskiego w Katowicach.
Dziś pragniemy, aby Święto Reformacji miało wymiar ekumeniczny, szukania tego co nas łączy i wzbogaca - powiedział biskup diecezji katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, Tadeusz Szurman, podkreślając nieprzypadkowy termin wręczenia wyróżnienia.
Jego nazwa - "Śląski Szmaragd" - nawiązuje do poetyckiej wypowiedzi sprzed kilku wieków, porównującej Śląsk do szmaragdu, którego wartość jest tym większa, im więcej w tym szlachetnym kamieniu jest różnorodnych cząstek.
Szmaragd Śląska to jakby nowa jakość - to jedność, to ekumenizm, to wychylenie w przyszłość, bo wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Boga. Dziękuję Kościołowi ewangelickiemu za tę pamięć i za tę nagrodę - powiedział dziennikarzom abp Zimoń.
Podkreślił, że traktuje ją jako symbol wyznaniowej i kulturowej różnorodności Śląska. Tak zawsze tutaj było. To dla mnie specyficzna nagroda, bo taka jest ta współczesna cywilizacja i kultura. Śląsk jest katolicki, ale i ewangelicki, przemysłowy, ale i kultura się tu rozwija. Jest polski, ale są i mniejszości narodowe. Ta nagroda symbolizuje pluralizm współczesnego społeczeństwa - dodał.
W imieniu przebywającego w Kijowie Jerzego Buzka nagrodę odebrała jego siostra. Były premier połączył się jednak ze zgromadzonymi w katowickim kościele przez internet.
To dla mnie niezwykłe wyróżnienie i zaszczyt. Szmaragd -kamień tym cenniejszy i piękniejszy, im więcej ma dodatków, wtrąceń. Tak zawsze było na Śląsku - tu spotykało się wiele narodów, wiele wyznań. I zawsze potrafiliśmy żyć ze sobą i tworzyć niezwykłe wartości - podkreślił Buzek.
Wolność, umiejętność obywatelskiego działania, poczucie wartości własnej, ale przede wszystkim prawda o godności drugiej osoby, z którą musimy i chcemy się porozumieć - to były nasze najważniejsze śląskie wartości, które nas współtworzyły. Ta nagroda mówi też o tym, że ekumenizm na naszym terenie jest ekumenizmem przodującym - my to wiemy i czujemy od wielu pokoleń - dodał były premier.
W laudacji ks. radca Marian Niemiec podkreślił wielki szacunek i autorytet, jakim cieszy się na całym Śląsku abp Zimoń, a także jego osobiste zaangażowanie "w dzieło pojednania między ludźmi, tworzenie więzi ponad podziałami religijnymi, narodowościowymi i kulturowymi".
W czasie swojej wieloletniej posługi biskupiej, jako człowiek odważny i otwarty, stał zawsze po stronie skrzywdzonego, wychodził naprzeciw potrzebom ludzi ciężkiej pracy, otaczał opieką zniechęconych, był mecenasem nauki i kultury, bronił prawdy, podtrzymywał w ludziach nadzieję - dodał ks. Niemiec.
Mówiąc o działalności Jerzego Buzka - Luteranina - ks. Niemiec podkreślił, że to z domu późniejszy premier wyniósł wartości ewangelickiego etosu pracy, uczciwości i solidności, a jako szef rządu podjął trudne wyzwania przeprowadzenia czterech reform społecznych, wprowadzenia Polski do NATO i przygotowania do członkostwa w UE.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego lud Śląska ponownie obdarzył go najwyższym zaufaniem, doceniając wysoką kulturę osobistą, uczciwość i poszanowanie człowieka. Było to możliwe dzięki wielkiej determinacji, uczciwości i pracowitości pana profesora, a więc tym cechom, które praktycznie wypływają z głębokiej wiary w boże prowadzenie i z miłości do bliźniego - powiedział ks. Niemiec.
Podczas niedzielnego nabożeństwa uczczono także przypadającą 31 października piątą rocznicę podpisanie historycznej, katolicko- luterańskiej "Deklaracji o Usprawiedliwieniu".