Buzek do Parlementu Europejskiego
Władze krajowe Platformy Obywatelskiej chcą, aby były premier Jerzy Buzek wystartował w wyborach do Parlamentu Europejskiego z listy PO na Śląsku. Wśród śląskich działaczy decyzja ta budzi wiele kontrowersji. W poniedziałek wieczorem stanowisko w tej sprawie ma zająć zarząd regionalny partii.
08.03.2004 | aktual.: 08.03.2004 13:27
Nieoficjalną informację o tym, że były premier otworzy śląską listę PO w wyborach do Parlamentu Europejskiego, podało w poniedziałek "Życie Warszawy", powołując się na nieoficjalne informacje.
"Taka wiadomość dotarła do nas z Warszawy, a właściwie z Łodzi, gdzie odbywało się posiedzenie klubu parlamentarnego. Zarząd regionalny odniesie się do tej propozycji podczas posiedzenia zaplanowanego na dzisiejszy wieczór. Można spodziewać się, że będzie ono dość burzliwe" - powiedziała sekretarz zarządu śląskiej PO, Martyna Starc.
Dodała, że kandydatura Jerzego Buzka budzi wśród działaczy partii wiele emocji. "Sprawa budzi emocje i niezrozumienie wśród części członków partii. Nie wszystkich przekonuje argument, że start Jerzego Buzka z listy Platformy to gest jednoczenia prawicy" - powiedziała.
W poniedziałek do południa PAP nie udało się uzyskać komentarza Jerzego Buzka w tej sprawie.
Jesienią ubiegłego roku, podczas spotkania prawicowych polityków w Łęczycy Buzek deklarował, że zamierza pracować na rzecz szerszego porozumienia prawicy, m.in. w zakresie stworzenia jednej, silnej centroprawicowej listy wyborczej do Parlamentu Europejskiego.
Zastrzegał jednocześnie, że nie będzie walczył o przewodzenie nowej partii centroprawicowej, o której powołaniu zdecydowano podczas tego spotkania. Przewodniczącym jej komitetu założycielskiego został senator Zbigniew Religa. Zaczynem nowej partii miałyby być SKL-Ruch Nowej Polski i Ruch Społeczny.