Bush zasmucony śmiercią Pearla
Prezydent USA George W. Bush wyraził w
piątek smutek z powodu śmierci amerykańskiego dziennikarza Daniela
Pearla. Dodał, że to tylko umocni jego przekonanie o potrzebie
zwalczenia terroryzmu.
Tymczasem wysoki rangą urzędnik pakistański powiedział w piątek, że kaseta wideo z nagranym zabójstwem Pearla została najpierw wysłana do pakistańskiego dziennikarza, któremu zajęło 24 godziny przekonanie amerykańskich władz, że powinny ją obejrzeć. Nie podał nazwiska dziennikarza, ani w jaki sposób trafiła do niego kaseta.
Pragnący zachować anonimowość urzędnik powiedział także, że w ostatnich słowach przed śmiercią Pearl potwierdził, że jest Żydem: Powiedziano mi, że ostatnie słowa wypowiedziane przez Pearla na kasecie, tuż przed poderżnięciem mu gardła, były: "Tak, jestem Żydem i mój ojciec jest Żydem".(ck)