Bush w orędziu: Al‑Kaida zostanie pokonana
Prezydent USA George W.Bush w tegorocznym orędziu o stanie państwa zapowiada, że Al-Kaida zostanie pokonana i ocenia, że nie ma wątpliwości co do tego, iż zwiększenie liczebności żołnierzy USA w Iraku przynosi efekty.
28.01.2008 | aktual.: 29.01.2008 00:24
Przeciwstawimy się tym, którzy zagrażają naszym żołnierzom - oświadcza Bush w dorocznym orędziu, którego fragmenty uzyskane z wyprzedzeniem podają agencje światowe.
Jak wynika z fragmentów tekstu orędzia, które Bush wygłosi w Kongresie za kilka godzin (o 21 w poniedziałek czasu waszyngtońskiego czyli 3 we wtorek rano czasu polskiego), prezydent wzywa w nim Iran do zaprzestania wzbogacania uranu, który może być użyty do budowy broni jądrowej. Bush zaznacza, że otworzy to drogę do negocjacji.
Nasz przekaz do przywódców Iranu jest także jasny: przerwijcie wzbogacanie uranu w taki sposób, by można to sprawdzić, co umożliwi rozpoczęcie negocjacji - mówi.
Bush poświęca znaczne fragmenty tegorocznego orędzia o stanie państwa sprawom gospodarki. Wyraża przekonanie, że wprawdzie gospodarkę USA czekają niepewne chwile, to jednak utrzymanie wzrostu gospodarczego w dłuższym horyzoncie czasowym jest zapewnione.
Amerykański prezydent poświęca wiele uwagi sprawom energetyki, oceniając, że bezpieczeństwo kraju, dobrobyt obywateli i ochrona środowiska naturalnego wymagają zmniejszenia uzależnienia kraju od ropy naftowej.
Nasze bezpieczeństwo, nasz dobrobyt i nasze środowisko wymagają zmniejszenia naszego uzależnienia od ropy naftowej - mówi, zgodnie z fragmentami tekstu, udostępnionymi z wyprzedzeniem przez Biały Dom.
Zapowiada kroki, mające stanowić odpowiedź na zmiany klimatyczne. Utwórzmy nowy międzynarodowy fundusz czystych technologii, który pomoże także rozwijającym się krajom, jak Indie czy Chiny rozwijać źródła czystej energii - proponuje Bush.