Bush będzie nadzorował śledztwo ws. pomocy po Katrinie
Prezydent George W. Bush, ostro krytykowany za spóźnioną reakcję władz federalnych na spustoszenia, spowodowane przez huragan Katrina, zapowiedział, że będzie osobiście nadzorował śledztwo, mające ustalić,
co zrobiono nie tak, jak należało i dlaczego.
Bush poinformował też, że w czwartek wysyła wiceprezydenta Dicka Cheneya do zniszczonych przez Katrinę stanów nad Zatoką Meksykańską. Zadaniem Cheneya ma być pomoc w ustaleniu, czy rząd robi już wszystko, co możliwe, by pomóc ofiarom huraganu. Biurokracja nie stanie na przeszkodzie temu, żeby zrobić, co trzeba dla tych ludzi - obiecał Bush po posiedzeniu gabinetu, poświęconym skutkom huraganu.
Zapowiadając osobisty nadzór nad śledztwem w sprawie reakcji władz federalnych, Bush podkreślił: Chcemy mieć pewność, że potrafimy odpowiednio zareagować, jeśli nastąpi atak z użyciem broni masowego rażenia lub nadejdzie kolejny wielki sztorm.