"Pozamiatało", "ściana wody". Żywioł szalał nad Polską

Niebezpieczne burze przeszły w nocy z piątku na sobotę przez Polskę. Tylko na Śląsku strażacy interweniowali kilkaset razy. Usuwali powalone drzewa i zabezpieczali budynek, w którym silny wiatr zerwał dach. W Opolu wystąpiło najprawdopodobniej zjawisko "downburst", którego efektem była dosłownie "ściana wody". Synoptycy ostrzegają, że weekend może być burzowy i niebezpieczny.

Gwałtowne burze przeszły nad Polską. Najwięcej interwencji na Śląsku
Gwałtowne burze przeszły nad Polską. Najwięcej interwencji na Śląsku
Źródło zdjęć: © East News | Twitter
Maciej Szefer

20.08.2022 | aktual.: 20.08.2022 10:12

W nocy z piątku na sobotę strażacy najczęściej interweniowali na Śląsku. Tylko do północy śląscy strażacy interweniowali 126 razy. 10 zgłoszeń dotyczyło uszkodzonych dachów, jeden z nich – na budynku gospodarczym w powiecie raciborskim – został zerwany.

Rzeczniczka śląskiej straży pożarnej mł. bryg. Aneta Gołębiowska przekazała, że jeszcze w piątek najwięcej interwencji było w powiatach: gliwickim (46), pszczyńskim (22) i raciborskim (10).

Rozesłali alerty RCB

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało w piątek alerty do mieszkańców dziesięciu województw. "Uwaga! Możliwy silny wiatr i burze" - ostrzegały służby w wiadomościach.

Ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia, które wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, obowiązywały na terenie 12 regionów.

Wiadomości otrzymały osoby przebywające na terenie województw: dolnośląskiego, opolskiego, wielkopolskiego, lubuskiego, kujawsko-pomorskiego, śląskiego, pomorskiego, łódzkiego, zachodniopomorskiego i małopolskiego. To na tym obszarze ostrzeżenia IMGW miały wyższy, drugi stopień. Synoptycy przewidywali, że w czasie burz spadnie tam nawet 40 mm deszczu, a wiatr będzie osiągał w porywach do 110 km/h.

Silne zjawisko "downburst" w Opolu

W Opolu wystąpiło najprawdopodobniej silne zjawisko "downburst" - pionowy ruch powietrza tworzący się w warunkach podwyższonego ciśnienia atmosferycznego.

RCB przypomina na swojej stronie, że o przypadkach, które mogą być niebezpieczne, należy niezwłocznie informować straż pożarną, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.

Niebezpieczny weekend. Gwałtownie wzrosną stany wód

- Przez burze i ulewy, które prognozujemy na weekend, gwałtownie wzrosną stany wód, w miastach możliwe będą podtopienia - ostrzega synoptyk-hydrolog z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Dariusz Witkowski.

Hydrolog zwrócił uwagę, że przed nami weekend z dynamiczną pogodą. - Dominować będą burze i towarzyszące im silne opady deszczu, lokalnie sięgające do 40 mm za 12 godzin. Burze będą przemieszczały się od zachodu na wschód - wyjaśnia.

- W związku z tymi prognozowanymi burzami zostały już wydane ostrzeżenia hydrologiczne pierwszego stopnia na gwałtowne wzrosty stanów wody dla rzek i obszarów w zachodniej części kraju - zaznacza Witkowski.

W kolejnych dniach ostrzeżenia obejmą centralną i wschodnią Polskę.

Możliwe lokalne podtopienia

Synoptyk przypomina, że ulewy są niebezpieczne zwłaszcza na obszarach zurbanizowanych. - Tam możliwe będą lokalne podtopienia. Niewydolność kanalizacji miejskiej może powodować, że zostaną zalane ulice, obszary pod wiaduktami - wskazuje.

Witkowski zwraca też uwagę, że w przypadku kulminacji opadów z piątku, soboty i niedzieli na tym samym obszarze - głównie w województwach opolskim, śląskim, świętokrzyskim i łódzkim - wody mogą sięgać stanów ostrzegawczych, a punktowo alarmowych.

Jak zaznacza synoptyk IMGW, taka pogoda może trochę poprawić sytuację pod względem suszy hydrologicznej, jednak będzie to raczej poprawa krótkotrwała. Po weekendzie opady deszczu prognozowane są tylko na południu kraju i nie będą gwałtowne.

Od połowy kolejnego tygodnia ma już nie padać, zrobi się cieplej.

Sobota z upałami i deszczem

W sobotę będzie ciepło, a na wschodzie gorąco - do 31 stopni Celsjusza. - W przeważającej części kraju wystąpią jednak burze i będzie przelotnie padało - poinformowała dyżurna synoptyk IMGW, Dorota Pacocha.

Na wschodzie prognozowane jest zachmurzenie małe lub umiarkowane. Na pozostałym obszarze wystąpi zachmurzenie umiarkowane i duże, przelotne opady deszczu oraz burze, lokalnie z gradem. Prognozowana wysokość opadów w czasie burz wyniesie do 35 mm, a lokalnie na Górnym Śląsku i w Małopolsce nawet do 50 mm.

Temperatura maksymalna będzie się wahać od 22 stopni Celsjusza na zachodzie, do 31 stopni na wschodzie. Nad morzem od 20 do 23 stopni.

Wiatr będzie na ogół słaby, zmienny. W czasie burz powieje silniej, w porywach do 80 km/h, a lokalnie nawet do 100 km/h.

Zobacz też: Prognoza na sierpień. Ekspert mówi, jak będzie wyglądać koniec wakacji

Zobacz także
Komentarze (61)