Burza po śmierci 2,5‑letniej Dominiki. Owsiak: to bestialstwo, nie medycyna
W „7 Dniu Tygodnia” doszło do dzikiej awantury między Adamem Hofmanem a Jackiem Protasiewiczem. – Pan kłamie i jest pan obrzydliwy! – usłyszał rzecznik PiS od eurodeputowanego PO. – Pięć lat rządzicie. Nieleczone dzieci zaczęły umierać! – odpowiedział mu Hofman. - Po raz kolejny staje się zła rzecz wobec dzieci. Nie mówimy już tylko o medycynie, ale o jakimś bestialstwie, które się dzieje w Polsce - zauważył w niedzielę oburzony Jerzy Owsiak.
03.03.2013 | aktual.: 03.03.2013 19:01
Powodem awantury była śmierć 2,5-letniej dziewczynki w szpitalu w Łodzi. Komentując to wydarzenie, Hofman przypomniał wniosek o wotum nieufności wobec Arłukowicza i stwierdził, że „PO i PSL obroniły sytuację, w której 2,5-letnia dziewczynka umiera, bo nie ma karetki, a wcześniej umarł 13-miesięczny chłopiec, bo nie zrobiono mu badań” - Ci, którzy głosowali za Arłukowiczem, będą to mieli policzone na sądzie politycznym – stwierdził polityk PiS.
Protasiewicz odpowiedział, że jest oburzony słowami Hofmana i zarzucił posłom prawicy, że wykorzystują śmierć dziecka do celów politycznych.
Wtedy Hofman wprost zaatakował Protasiewicza. – W Polsce umierają dzieciaki, wstydziłby się pan przychodzić tu do studia. Ma pan dzieci? Pana dzieci leczą się w Brukseli? A tu, w Polsce, dzieciaki umierają – krzyczał rzecznik PiS.
- Nie, w Polsce się leczą. Pan kłamie i jest pan obrzydliwy. Nawet nad śmiercią dziecka nie potrafi pan przejść z godnością, tylko rzuca się pan na politykę – odpowiedział mu Protasiewicz, który ocenił, że odpowiedzialność powinien ponieść ten lekarz, który nie odpowiedział na prośbę rodziców o pomoc dla dziecka. – Niech pan to zrozumie! Na tym nie zbudujecie żadnego procentu! – mówił eurodeputowany PO.
- Pięć lat rządzicie! Nieleczone dzieci w zeszłym roku zaczęły umierać! – powiedział Hofman.
Piechociński: zajmiemy się tą sprawą
- Najważniejsze jest dokładne przeanalizowanie sprawy śmierci 2,5-letniej dziewczynki w łódzkim szpitalu i wyciągnięcie wniosków. Jestem przekonany, że w tej sprawie zawiódł człowiek. Rada Ministrów na pewno zajmie się tą sprawą – powiedział w programie „Kawa na ławę” w TVN24 wicepremier Janusz Piechociński. Leszek Miller uznał, że w takiej sytuacji minister Bartosz Arłukowicz powinien czuć się "odpowiedzialny" i złożyć dymisję.
W środę w szpitalu w Łodzi zmarła 2,5-letnia Dominika. Dziewczynka trafiła tam w stanie krytycznym, bo zanim do tego doszło, matka dziecka próbowała wezwać pomoc, ale lekarz, według jej relacji, uznał, że nie ma takiej potrzeby. W sobotę, w reakcji na to wydarzenie, Jerzy Owsiak wraz ze swoją żoną uznali, że w tej sytuacji "stawiają pod znakiem zapytania" sens pomocy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dla medycyny dziecięcej.
- Po raz kolejny staje się zła rzecz wobec dzieci. Nie mówimy już tylko o medycynie, ale o jakimś bestialstwie, które się dzieje w Polsce - zauważył w niedzielę w TVN24 Jerzy Owsiak.
Szef WOŚP podkreślił, że list ws. stanu służby zdrowia skierowany został także do ministra zdrowia i rzecznika praw dziecka. Owsiak zaznaczył w niedzielę, że sobotnie oświadczenie jego i jego żony było "bardzo spontaniczne". - Mówiąc o tym, od razu uspokajam: my zebraliśmy pieniądze i musimy to rozliczyć. Mamy do końca roku czas, aby wszystkie pieniądze, które zbieraliśmy na ludzi w podeszłym wieku i na dzieci, rozliczyć - mówił.