Burza po rezolucji PE ws. aborcji. Abp Gądecki: "przekracza wszelkie granice etyczne"
- Rezolucja Parlamentu Europejskiego przyjmująca raport Matića przekracza wszelkie granice etyczne - powiedział przewodniczący Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Swoją opinię wyraził podczas niedzielnego kazania.
Nie milkną echa głośnej rezolucji europarlamentu w sprawie aborcji. W ostatni czwartek PE wezwał wszystkie państwa członkowskie UE do zapewnienia "powszechnego dostępu do bezpiecznej i legalnej aborcji".
Z decyzją europejskiej instytucji nie zgadza się przewodniczący Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Swoje stanowisko zaprezentował podczas niedzielnej mszy w sanktuarium Matki Bożej Ucieczki Grzeszników.
Duchowny stwierdził, że każdy człowiek ma prawo do życia, a aborcja to przejaw dyskryminacji. Jego zdaniem, rezolucja to objaw przekroczenia "wszelkich granic etycznych".
W ostatni czwartek napisał na Twitterze, że "Kultura życia, o jakiej myśleli ojcowie założyciele UE, przeradza się w kulturę śmierci i wykluczenia, a ideologia bierze górę nad rozumem".
Zobacz też: Donald Tusk byłby rozczarowany słowami prof. Mieńkowskiej-Norkienne
PE: aborcja prawem człowieka
Zgodnie z dokumentem autorstwa chorwackiego eurodeputowanego Predraga Maticia "prawo do zdrowia, w szczególności prawa do zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego (SRHR), jest podstawowym filarem praw kobiet i równości płci, którego nie można osłabić ani w żaden sposób znieść".
Za przyjęciem dokumentu w formie rezolucji głosowało 378 posłów, przeciwko - 255, wstrzymało się - 42.