Bunt w jednostce pod Warszawą - 50 żołnierzy odejdzie?
Ponad 50 żołnierzy z 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim chce odejść ze służby. Wypowiedzenie złożył sam dowódca bazy płk Robert Kozak - informuje TVN24.
Jak mówi Kozak, przyczyną jego rezygnacji są nieprawidłowości płacowe w jednostce. - Chodzi nie tylko o zmiany w systemie emerytalnym, ale też o problem z urlopami, których część wojskowych nie wykorzystywała przez kilka lat - zaznacza dowódca. Dodaje, że sam był na pełnym urlopie w 1998 roku.
Tymczasem MON przekonuje, że główny powód wypowiedzeń - czyli domniemane zmiany w systemie emerytalnym - to plotka, pojawiająca się regularnie o tej porze roku. Jak mówi rzecznik MON Janusz Sejmej, chodzi o przygotowywane zmiany emerytalne i te dotyczące odpraw mieszkaniowych, które mają wejść od nowego roku. - W związku z tym, żołnierze i oficerowie składają wymówienia. Po raz kolejny dementujemy tę plotkę: ministerstwo nie przygotowuje tych zmian, nic się nie zmieni - wyjaśnia Sejmej.
Rzecznik Sił Powietrznych płk Robert Kupracz tłumaczy, że każdy żołnierz ma prawo złożyć wypowiedzenie w dowolnym momencie i nie musi podawać powodów rezygnacji ze służby. - Okres wypowiedzenia to pół roku - mówi Kupracz.