Bułgaria: wypadek polskiego autokaru

Najprawdopodobniej, winę za spowodowanie kolizji ponosi kierowca samochodu, który zderzył się z polskim autokarem. Polska Agencja Prasowa podaje, że był to TIR. Polskim kierowcom nie przedstawiono żadnych zarzutów i nie zostali zatrzymani - twierdzi Henryk Tkacz, dyrektor biura konsularnego polskiej ambasady w Sofii.

Tkacz podkreślił w wypowiedzi dla Informacyjnej Agencji Radiowej, że nie ucierpiał, żaden z polskich turystów. Tymczasem PAP twierdzi, że rannych zostało 5 osób i przewieziono je do szpitala.

Właściciel biura Ryszard Wójcik nie chciał udzielić żadnych informacji poza tym, że grupa kontynuuje podróż, a nikt z turystów nie trafił do szpitala. (an,reb)