Budżet UE. Adam Bodnar pisze do premiera ws. weta
Rzecznik Praw Obywatelskich na niecałą dobę przed szczytem unijnym wystosował list do premiera. "Polacy liczą, że dzięki środkom UE uporają się ze skutkami pandemii (...) weto rządu może całkowicie zamknąć im do tego drogę" - przekonuje Adam Bodnar.
W liście do szefa rządu RPO przekonuje, że "zagrożenie dostępu do środków unijnych stało się bardziej realne niż kiedykolwiek". - Weto rządu może całkowicie zamknąć do nich drogę. Zablokowanie przyjęcia przez Unię budżetu wieloletniego oraz funduszu odbudowy nie jest alternatywą. A premier zapowiadał, że planowany podział środków z obu instrumentów jest bardzo korzystny dla Polski. Przyrównywał je nawet do Planu Marshalla. - przypomniał Adam Bodnar.
Prawnik wskazał też, że epidemia koronawirusa stała się powodem wyrzeczeń Polaków ze względu na epidemię. Bodnar wylicza, że wszystkim ograniczono możliwości zarobkowania, przemieszczania się, utrzymywania kontaktów rodzinnych i społecznych, korzystania z obiektów edukacji, kultury, handlu, gastronomii, sportu i turystyki, uprawiania kultu religijnego.
- Teraz czekają na przyjęcie przez Unię programu naprawczego i siedmioletniego budżetu. Jako obywatele UE liczą, że środki unijne umożliwią uporanie się z gospodarczymi i społecznymi konsekwencjami pandemii i środków podjętych dla jej zwalczania - zauważa Rzecznik Praw Obywatelskich.
Tadeusz Rydzyk i urodziny Radia Maryja. Jest reakcja rzecznika rządu Piotra Müllera
Budżet UE. Budapeszt i Warszawa naradzają się przed szczytem
10 grudnia rozpocznie się dwudniowy szczyt Rady Europejskiej. Przedstawiciele państw członkowskich będą omawiać sprawy związane z COVID-19, brexitem, bezpieczeństwem oraz zmianami klimatycznymi. Podczas spotkania dojdzie także do głosowania ws. Funduszu Odbudowy oraz Wspólnych Ram Finansowych na lata 2021-2027 (unijny budżet - red.).
Polska oraz Węgry zamierzały zawetować finansowe porozumienie, ponieważ nie zgadzają się na przyjęcie rozporządzenia wiążącego wypłatę środków unijnych z zasadą praworządności. Jednak po wtorkowej wizycie premiera Viktora Orbana popłynął komunikat, że niewykluczony jest kompromis w negocjacjach.
Według szefa Fideszu "mamy szansę, żeby zamknąć całą sprawę w tym tygodniu, podczas czwartkowego spotkania na szczycie UE". - Nie ma gwarancji, ale mamy dobrą szansę, dzieli nas centymetr od tego - oświadczył Viktor Orban.