Budżet państwa - już 99,3% deficytu przewidywanego na cały rok
Deficyt budżetu państwa na koniec maja wzrósł do 99,3% deficytu przewidywanego na cały rok - poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Finansów.
W tegorocznej ustawie budżetowej założono deficyt budżetu państwa na poziomie 20,5 mld zł. Już pod koniec kwietnia deficyt był bardzo wysoki i wynosił prawie 90% rocznego planu. Pod koniec maja wyniósł 20 mld 390 mln zł.
Problemy budżetu wynikają z mniejszego niż założono wzrostu gospodarczego. Wolniejszy wzrost gospodarczy oznacza, że produkuje się mniej towarów, a do budżetu państwa wpływa mniej pieniędzy z podatków.
Ekonomiści są zgodni, że w czerwcu sytuacja budżetu państwa poprawi się. Prawie 5 mld zł wpłaci z zysku Narodowy Bank Polski, a ponadto wpłynie do budżetu kolejna rata za UMTS, czyli telefonię komórkową najnowszej generacji. W kolejnych jednak miesiącach sytuacja budżetu państwa ponownie się pogorszy - uważają ekonomiści.
W tegorocznym budżecie zabraknie, według różnych ocen od 5 do 12 mld zł. Rząd przymierza się do cięcia wydatków, co może okazać się trudne w roku wyborczym. Innym rozwiązaniem problemów budżetowych może być zwiększenie deficytu. W tym celu konieczna jest jednak nowelizacja budżetu. Zwiększenie deficytu oznacza jednak rozluźnienie polityki fiskalnej. To mogłoby się nie spodobać Radzie Polityki Pieniężnej decydującej o wysokości stóp procentowych.
Wicepremier minister gospodarki Janusz Steinhoff powiedział, że w tej sytuacji należy albo ograniczyć wydatki z budżetu, albo znowelizować budżet.
Według Steinhoffa, rozwiązaniem może być też połączenie cięć wydatków ze zmianami w budżecie. Decyzję, co robić w tej sytuacji rząd podejmie w najbliższych dniach - dodał.
Z kolei według wiceminister finansów Haliny Wasilewskiej-Trenkner, deficyt budżetu po czerwcu może zmaleć do około 88%. Mogę zapewnić inwestorów, że w najbliższych miesiącach deficyt budżetowy będzie tylko malał, będzie się wypełniał dochodami - powiedziała.
Według prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, jedyną drogą zmniejszania deficytu budżetowego jest dyscyplinowanie i ograniczanie wydatków. Z wielkim niepokojem przyjmuję informację, iż brakuje środków w budżecie. Nie wyobrażam sobie jego nagłej nowelizacji. Na tym etapie, kilka miesięcy przed wyborami, nie ma takiej możliwości - powiedział w poniedziałek Kwaśniewski dziennikarzom w Poznaniu. (an, jd, kor)