Brutalny napad pod Warszawą. Zerwali z ofiar ubrania i grozili nożem
Policjanci z podwarszawskiego Otwocka zatrzymali trójkę niebezpiecznych przestępców, którzy są podejrzani o dokonanie brutalnego rozboju. Sprawcy, wśród których była młoda kobieta, zachowywali się wyjątkowo brutalnie. Zrywali swoim ofiarom ubrania, bili je, kopali i grozili nożem. Poszkodowani trafili do szpitala.
15.05.2014 | aktual.: 15.05.2014 13:57
Przed dwoma dniami tuż po godz. 21.00 w Otwocku doszło do rozboju. Wracająca do domu para znajomych, została brutalnie napadnięta przez grupę kilku osób. Pierwsze ciosy w twarz otrzymał mężczyzna, a gdy kobieta zaczęła głośno krzyczeć została kilkakrotnie uderzona pięścią w twarz. Ofiara przewróciła się na ziemię, w bandyci zaczęli zrywać z niej ubranie. Rozerwano jej bluzę i próbowano ściągnąć spodnie.
Partner próbował jej bronić, lecz to tylko rozsierdziło atakujących, którzy z jeszcze większą siłą zaczęli go bić i kopać. Przytrzymywanego przez dwóch z napastników mężczyznę bito po twarzy i grożono mu użyciem noża. Sprawcy ukradli swoim ofiarom 700 złotych.
- Poszkodowani wykorzystali chwilę nieuwagi przestępców i zdołali uciec. Natychmiast o zdarzeniu powiadomiono oficera dyżurnego komendy w Otwocku. Poszkodowani z licznymi obrażeniami, w tym złamaniami szczęki i złamaniem dna oka, trafili do szpitala w Warszawie - informuje WP.PL Mariusz Mrozek z zespołu prasowego stołecznej policji.
Jak dodał rzecznik, działania funkcjonariuszy z wydziału prewencji, doprowadziły do zatrzymania trójki podejrzanych już po kilkudziesięciu minutach od napaści.
- Podejrzani mają od 20 do 31 lat. Wśród zatrzymanych jest także jedna kobieta. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Dziś zostaną doprowadzeni przed oblicze sądu - dodał Mrozek.
Wobec wszystkich trzech osób został złożony wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na trzy miesiące.
Za rozbój przestępcom grozi do 12 lat za kratami.