Brutalny atak w Gorzowie Wielkopolskim. Wyłamali drzwi i postrzelili 30‑latka
Aż 9 osób zostało zatrzymanych w związku z napadem, do którego doszło w Gorzowie Wielkopolskim. Pięć z nich usłyszało już zarzut usiłowania zabójstwa. Pozostali mają odpowiadać za "utrudnianie postępowania przygotowawczego".
Napad w mieszkaniu przy ul. Mikołajczyka miał miejsce w piątek. Kilku zamaskowanych i uzbrojonych mężczyzn zniszczyło drzwi wejściowe, wtargnęło do środka i zaatakowało przebywającego tam 30-latka.
Ofiara ataku trafiła do szpitala z raną postrzałową. - Decyzją komendanta wojewódzkiego policji w Gorzowie Wielkopolskim powstała specjalna grupa operacyjno-śledcza. Do działań zaangażowano policjantów kilku pionów - relacjonuje Marcin Maludy z lubuskiej policji w rozmowie z TVN24.
Funkcjonariusze zatrzymali już w tej sprawie aż 9 osób. To mężczyźni w wieku od 20 do 39 lat. Są powiązani ze środowiskiem kibicowskim. Zabezpieczono przy nich między innymi siekierę i broń.
Pięciu z nich usłyszało zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi im nawet kara dożywotniego więzienia. Pozostali mają odpowiedzieć za utrudnianie postępowania przygotowawczego - zagrożone karą do pięciu lat więzienia.
Policja wciąż wyjaśnia okoliczności zdarzenia i bada sprawę.
Źródło: tvn24